Wieża wysoko przegrała z Kluczevią w zaległym meczu. Darłovia grała sparing z liderem IV ligi

Bramki
36 min. - Dziąbek - 0:1
45 min. - Surma - 0:2
80 min. - Koshevarov - 0:3

Nie udał się zaległy mecz Wieży Postomino rozegrany w Darłowie z PC Kluczevią Stargard. Postominianie bardzo chcieli urwać faworytowi punkty, ale ten ich bezlitośnie... wypunktował. Przy 0:1 Wieża mogła myśleć o powalczeniu w II części gry, ale dostała - typową - bramkę do szatni - 0:2.

Taki rezultat zwiastował, że będzie ciężko o punkty dla Wieży. W II części gry świetną zmianę dał zawodnik przyjezdnych debiutujący w tym zespole. Ihor Koshevarov w ciągu 15 minut - od wejścia na plac gry - oddał cztery celne strzały i zaliczył bramkę - 0:3. Ta zamknęła mecz.

Wieża Postomino: Petrus -Buchleda, Szołek, Liberacki, Gutowski (Machalski), Sobczak (Czarnuch), Łacko (Kulczyk), Tobctyxa, Płaczek (Machciński), Akkiyatov (Śpiewak), Bachleda (Staszczak)

Z kolei Darłovia zagrała sparing z liderem IV ligi - Wybrzezem Rewalskim Rewal i przegrała 5:2

- Bardzo pożyteczny sparing. Graliśmy z liderem i jednym z kandydatów do awansu. Pomimo porażki jestem zadowolony z postawy chłopaków. Udało nam się strzelić dwa gole, oddaliśmy kilka groźnych strzałów, mamy dobry materiał do analizy. Nasz zespół dopadła grypa. Nie było Wólkiewicza, w ostatniej chwili wypadł też Myśliński. Nie mieliśmy jeszcze kilku innych zawodników. Mamy tydzień do ligi, wiemy nad czym pracować i będziemy walczyli. Każdy mecz będzie meczem o życie i na pewno nie poddamy się bez walki - skomentował trener Wojciech Polakowski.