Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o remont drogi w Brześciu. Gorąca dyskusja podczas sesji Rady Gminy Sławno. Zdjęcia

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
Brzeście to wieś w gm. Sławno
Brzeście to wieś w gm. Sławno TT/arch. Zdjęcia poglądowe
To chyba najbardziej gorąca droga w gminie Sławno. Mowa o jednej z dróg gminnych [wewnątrz wsi] w Brześciu. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy Sławno dyskutowano na ten temat i to bardzo ostro. Od czego się zaczęło?

Gorąca dyskusja dotycząca dróg w Brześciu

Podczas sesji Rady Gminy Sławno wywiązała się gorąca dyskusja w sprawie petycji, która wpłynęła, a dotyczyła - jak napisano w piśmie - zaniechania remontu gminnej drogi w Brześciu.

- Jako mieszkańcy wyrażamy sprzeciw remontowi drogi. Służy ona jednemu rolnikowi i on zniszczył tę drogę mając alternatywny objazd. Dodamy, że są inne drogi do naprawy w naszej wsi, które służą większości mieszkańców naszej miejscowości - przeczytała fragment petycji Marta Hołowata, przewodnicząca Rady Gminy Sławno.

Mieszkańcy - w piśmie - akcentowali, aby pieniądze na omawianą drogę spożytkować na inne ciągi komunikacyjne, bardziej priorytetowe dla całej wsi – Brzeście.

Karol Burda, przewodniczący Komisja Gospodarki, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy Sławno powiedział, że gm. Sławno jest rolniczą. Dodał, że Brzeście jest wsią. Mówił, że tu się uprawia rolę, czy hoduje zwierzęta. Podkreślił, że nie widzi przesłanek, aby przeszkadzać rolnikom, czy też, aby oni mieli gorzej.

- Jeśli będziemy tak myśleć, to niebawem nie będzie komu produkować żywności polskiej – stwierdził wyrażając zdziwienie, że taka petycja trafiła do RG.

- Czy komisja rolnictwa była na tej jednej drodze? Czy też na innych? - dopytała przewodnicząca Marta Hołowata.

- Nie. Oglądaliśmy też inne - padła odpowiedź.

Wójt Ryszard Stachowiak powiedział, że to kolejny moment, gdy rady Krzysztof Jędrzejczyk z Brześcia jest nieobecny.

- Komisja to miejsce na dyskusję np. o drogach – stwierdził wójt. - M.in. na wniosek pana Jędrzejczyka pojechaliśmy do Brześcia.

Tu wójt mówił o remontach dróg, które były i są wykonywane. Podkreślił, że samorząd stara się o następne pieniądze zewnętrzne na takie prace.

- Robimy co możemy. Będziemy remontować w tym roku wiele dróg – akcentował wójt. - Proponowaliśmy radnym, aby opracowywać nową dokumentację i dyskutować o potrzebach. Czytałem petycję mieszkańców i dodam, że do remontu w Brześciu była zgłaszana tylko jedna droga o, której teraz rozmawiamy.

Włodarz mówił, że grupa producencka trzody chlewnej z Brześcia - 200 metrów dojazdu do gospodarstwa – pytała, czy może sama utwardzić ten odcinek gruzem.

- Odpowiedziałem, że obejrzymy tę drogę. Byliśmy i też sprawdziliśmy inne - stwierdził wójt. - Dlatego rekomendowałem komisji rolnictwa, aby wyremontować także inne drogi w Brześciu. Jesteśmy gminą rolniczą. Zieloną gminą, ale rolniczą. Bądźmy taką dalej - skwitował włodarz.

Tu głos zabrał rolnik z Brześcia:

- Jesteśmy jedyną grupą producencką trzody chlewnej w zachodniopomorskim - mówił. - To ewenement, że tak szybko poszła ta petycja. Najlepiej pisać i samemu się nie pokazać. Jeśli gmina dostała pieniądze na drogi to tylko się z tego cieszyć. To nie jest moja prywatna droga. Przebiega obok mojej posesji. Prosiłem tylko o to, czy mogę ją utwardzić. Wiadomo, że czasy są takie, że przyjeżdżają tutaj ciężkie auta i musi być odpowiedni standard drogi. Ona też prowadzi dalej. Samorząd działa? Remontuje drogi? Tylko się z tego cieszyć. Czy młodzież przejmie po mnie gospodarstwo? Nie wiem. Jeśli będzie miała rzucane kłody pod nogi, to wątpię. Ja z petycją, aby drogę wyremontować nie wystąpiłem. Chcę spokojnie pracować.

Rolnik zaakcentował, że wymieniana droga gminna nie przebiega tylko koło jego gospodarstwa, a także koło innych.

Opozycyjna radna Anna Dereń powiedziała, że jest zaznajomiona z tematem. Wyliczyła, że szef komisji rolniczej zgłosił się do radnego Jędrzejczyka na dwa dni przed przyjazdem. Mówiła, że radni pracują zawodowo i wytknęła, że wójt też nie zawsze jest na posiedzeniach komisji.

- Nie jestem przeciwko rolnikom. Sama mam pola - mówiła A. Dereń. - Nikt hodowcy nie tyka personalnie. Ale pamiętajmy, że dróg w gminie mamy wiele do zrobienia.

Kolejny opozycyjny radny - Przemysław Konwerski powiedział, że warto też zwrócić uwagę na sposób załatwienia sprawy przez gminę.

- Dziwię się, że nie przyjechaliście do Noskowa, jako komisja, a prosimy o to od 2019 r. - mówił P. Konwerski mieszkający w Noskowie i ocenił, że komisja rolnicza wykroczyła poza swój plan. - Pod petycją w sprawie drogi z Brześcia podpisało się 97 osób, a więc warto o tym rozmawiać - ocenił.

- Skończyłem szkołę rolniczą i czuję, co wieś powinna za sobą nieść. Jestem gospodarzem - stwierdził wójt Stachowiak. - Nie interesuje mnie co robi radny prywatnie. Skoro podjął się tego wyzwania społecznego to musi mieć na to czas. Na dzisiejszej sesji radny Jędrzejczyk powinien być i wyjaśnić o co chodzi z tą petycją. To nie jest prawdą, że posiedzenie tej komisji było nielegalne. Jako gmina mamy przeznaczone dodatkowo 5/6 milionów zł na drogi, a w tym milion zł rezerwy właśnie na projekty i remonty dróg. Dlatego poprosiłem przewodniczącego komisji rolnictwa, aby pojechać w teren. Kolejna sesja będzie za miesiąc lub dwa i nie będę czekał na opinię jednego radnego.

- Nie będę rozmawiał o panu Jędrzejczyku, skoro go nie ma. Gdy rozmawiałem z nim, trzy dni przed komisją, to mówił, że taki wyjazd do Brześcia to dobry pomysł - skwitował Karol Burda, przewodniczący Komisja Gospodarki, Rolnictwa i Ochrony Środowiska Rady Gminy Sławno.

Jaki jest finał tej sprawy? Na razie taki, że najmocniej w całej dyskusji przebijają się słowa wójta Ryszarda Stachowiaka, który mówi, że warto wyremontować drogi w Brześciu kompleksowo.

Nasz reporter poprosił o komentarz opozycyjnego radnego Krzysztofa Jędrzejczyka. Oto jego stanowisko:

Radny przesłał nam bardzo obszerną wypowiedź. Publikujemy jej najważniejsze wątki.

- Niestety nie mogłem być na ostatniej sesji Rady Gminy Sławno i bardzo nad tym ubolewam. Zwłaszcza po obejrzeniu nagrania tej sesji w internecie - mówi radny Krzysztof Jędrzejczyk. - Dowiedziałem się z tego materiału, że jestem dla pana wójta bardzo ważny. Bo moje nazwisko wypowiedział bardzo wiele razy. Moja nieobecność pozwoliła panu Stachowiakowi rozwinąć skrzydła w krytykowaniu [...] mojej osoby. [...]

Radny akcentuje, że to mieszkańcy Brześcia byli inicjatorami petycji.

- [...] Oni też zebrali podpisy, a ja jako ich przedstawiciel dostarczyłem ją do urzędu - mówi radny Jędrzejczyk. - Nie chcę się tutaj jako radny i mieszkaniec postawić w cień tej sprawy, bo jestem także przeciwnikiem budowania drogi dojazdowej do jednego rolnika... [...] Mamy w miejscowości wiele dróg o których naprawę już piąty rok w imieniu mieszkańców bezskutecznie proszę. [...]

Tadeusz Lewandowski, nadleśniczy Nadleśnictwa Sławno mówi, że żarno należy datować na czasy neolityczne lub wczesnego średniowiecza. Dlaczego? Bo później żarna były już kołowe.

Skarb neolityczny prezentuje Nadleśnictwo Sławno. Zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto