Koronawirus w Szkole Podstawowej nr 3 w Sławnie KOMENTARZ REDAKCJI

Dziwię się, bo Sławno jest małą społecznością i jeśli - odpukać - zakażenia pójdą dalej to za chwilę możemy mieć tu pół miasta w kwarantannie. Dziwię się, bo przy jednym przypadku w ZSM Darłowo u ucznia szybko zadziałano i na kilka dni zamknięto szkołę i internat. Jako redaktor odebrałem dziś sporo telefonów od rodziców, którzy są zaniepokojeni i głęboko rozważają, czy posłać dziecko do szkoły. Nie dziwię się im. Część zapowiada, że tego nie zrobi. Tu też zaznaczę, że w każdej szkole są nauczyciele pracujący też w innych placówkach oświatowych. Nie chcę krakać, ale w tak małych społecznościach - jak uważam - należy wykazać potrójną czujność, aby przeciąć łańcuch nawet kosztem tego, że nic się nie wydarzy, a szkoła będzie zamkniętą. Zdalne nauczanie mamy przećwiczone i na te 10 dni, czy też nawet i mniej nikogo to nie zbawi, że by się je wprowadziło. W moim przekonaniu Sanepid w Sławnie wziął na siebie bardzo dużą odpowiedzialność. Mam nadzieję, że nie odbije się to mu czkawką. Dodam, że uczniowie miksują się na świetlicy szkolnej z różnych klas.

Tomasz Turczyn