Pogoda nie zawiodła, zatem bez problemu udało się zrealizować zajęcia integrujące nową klasę, łapiąc przy okazji ostatnie promienie słońca. Piątkowe popołudnie uczniowie spędzili w hotelu Geovita , gdzie mieli możliwość skorzystania z basenu, siłowni i jacuzzi. Wizytę w Geovicie zakończyła Agnieszka Koźlińska – specjalista ds. sprzedaży i marketingu, która wprowadziła młodych Morsaków w tajniki zawodu technika hotelarza i logistyka w obiekcie hotelowym.
Intensywny dzień zakończył się ogniskiem na przystani, gdzie przy akompaniamencie gitar, piosenkach śpiewanych oczywiście w oryginale J, zajadano się tradycyjnymi amerykańskimi S’mores.
W sobotę, pod czujnym okiem Romana Petryka, wszyscy obozowicze mieli okazję poznać ABC żeglarstwa spędzając całe przedpołudnie na Juli, Neptunie i Posejdonie.
Na zakończenie, obozu kompletnie już zintegrowani uczestnicy zostali obdarowani kubkami upamiętniającymi I w historii ZSM Obóz startowy. Natomiast o tym, że wypad się udał, świadczyć może najczęściej padające pytanie, które brzmiało: „Kiedy znowu gdzieś razem wyjedziemy?”.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
