Józef Wasieczko ze Sławna ma nietypową pupilkę - Malwinkę - Emu, która jest lepszym stróżem jego posesji niż niejeden pies. Tych Malwinka się nie boi i je z jednej miski z małym kundelkiem i wielkim bernardynem.
- Co ta Malwinka wyprawia za pierdołki, to się w głowie nie mieści - mówi pan Józef Wasieczko ze Sławna, który przez wiele lat był górnikiem w kopalni na Śląsku.
Jakie pierdołki robi Malwina? O niezwykłej przyjaźni pana Józefa i australijskiego Emu piszemy w "Dzienniku Sławieńskim" 18 kwietnia - piątkowym dodatku do "Dziennika Bałtyckiego". Serdecznie polecamy reportaż o Malwince i jej właścicielu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!