Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trener Wieży Postomino podsumowuje rundę jesienną 2022 r. ROZMOWA

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
TT
Rozmowa z Damianem Kotłowskim, trenerem IV-ligowej Wieży Postomino. To zespół rywalizujący w IV-lidze ZZPN - Szczecin.

Jesień Wieży Postomino z licznymi perypetiami kadrowymi

Jak oceniasz IV ligę?

D.K.: Jest bardzo ciekawa i dużo mocniejsza, niż w poprzednim sezonie. Przez to nie jest też łatwą. Bo każdy w niej walczy o punkty do samego końca. My zakładaliśmy sobie przed startem, że na półmetku ligi było by fajnie wywalczyć 30 punktów, ale nie udało się tego zrealizować.

Co nie zagrało?

D.K.: Na nasz jesienny dorobek punktowy złożyło się kilka czynników. Przede wszystkim urazy zawodników powodowały, że nie mogliśmy grać w optymalnym zestawieniu. Nowy nabytek - Oskar Zieliński zerwał więzadła krzyżowe i miał też uraz łękotki. Musiał przejść operację. Z zawodników pozyskanych najlepiej spisuje się Fabian Słowiński, który jest liderem strzelców IV ligi z dorobkiem 15 bramek. Kilku kluczowych piłkarzy wypadło nam z uwagi na obowiązki zawodowe - Kacper Jędruch, Michał Olszowiec. Jakub Gutowski też nie grał przez ostatnie trzy tygodnie z powodu kłopotów zdrowotnych. Teraz wrócił do lekkich zajęć i co zrozumiałe jest daleki od optymalnej formy. Przez pięć kolejek, z powodu zawieszenia, nie grał też Błażej Banasik. Piotrek Kozdra był częściej nieobecny z powodu pracy, niż pojawiał się na boisku . Z drugiej strony były takie mecze, gdy w samych końcówkach traciliśmy bramki i punkty.

Czyli…

D.K.:Z Kluczevią w 93 minucie padł gol na remis i dwa punkty nam uciekły. Tak samo z Rewalem. Szkoda remisu, u siebie, z Orłem Wałcz 0:0, gdzie ten zespół prezentował się dużo słabiej od nas. Z Iskierką do 88 minuty prowadziliśmy 1:0, a przegraliśmy mecz w samej końcówce tracąc dwie bramki. Brakło nam boiskowego cwaniactwa. To też wiąże się z kłopotami kadrowymi, bo skład był bardzo rotowany i brakowało jego stabilizacji.

Pozytywy jesieni w Wieży Postomino?

D.K.: Na pewno postawa Fabiana Słowińskiego oraz te mecze w, których sięgaliśmy po komplet punktów. Na pewno wygrana 7:2 z Gavią nas ucieszyła. Z drugiej strony są takie zespoły, jak Flota Świnoujście i Bałtyk Koszalin, czy Kluczevia, które jest piekielnie ciężko pokonać na ich terenie, bo na swoim można z nimi powalczyć pod warunkiem, że zespół jest się w optymalnym składzie i dyspozycji. Ale fajnie jest sprawdzić się na tle takich rywali i to pokazuje nam w, którym miejscu jesteśmy i nad czym trzeba popracować.

Ilu zawodników liczy wasza kadra?

D.K.:Dokładnie 21 i na ostatnim meczu nie było części kluczowych zawodników - m.in. Łukasza Wójcika - także z powodu obowiązków służbowych. Do Rewala pojechaliśmy - w 15-stkę - tylko z trzema młodzieżowcami, a w tym z bramkarzem i z drugim grającym trenerem. To pokazuje najlepiej nasze perypetie kadrowe.

Co dalej?

D.K.:Teraz okres roztrenowania, wspólna wigilia. Zajęcia wznawiamy 16 stycznia 2023 roku. W planach mam pięć sparingów i też mecz Pucharu Polski, bo awansowaliśmy do kolejnej rudy. Zaś liga startuje 3 marca 2023 i liczę, że wiosna będzie nasza.

Dziękuję za rozmowę.

Klub KS Wieża Postomino działa dzięki dofinansowaniu i współpracy z Gminą Postomino.

Tu biegają św. Mikołaje. Polski Dubaj zimą. Mikołajki Biegow...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto