Nowo wybrany burmistrz Sławna, Krzysztof Frankenstein, rozpoczął wymianę prezesów spółek komunalnych. Pierwszym odwołanym został Ireneusz Pyrzewicz, prezes Wodociągów i Kanalizacji. Oficjalnym powodem zwolnienia jest fakt, że prezes zatrudnił byłego burmistrza Mirosława Bugajskiego.
?- Rada nadzorcza odwołała tego pana z powodu bezprawnego zatrudnienia na stanowisku inspektora nadzoru, byłego burmistrza Mirosława Bugajskiego - wyjaśnia Krzysztof Frankenstein. - Lista zarzutów była dłuższa. Doszukaliśmy się też nieregulaminowego wypłacenia dwudziestu sześciu tysięcy złotych nagrody jubileuszowej przez prezesa.?Aktualnie były prezes WiK-u przebywa na zwolnieniu lekarskim. 9 lipca rada nadzorcza odwołała go ze stanowiska, ale burmistrz nie zdołał rozwiązać z nim umowy o pracę.?- Dopóki jest na chorobowym, proponuję mu rozwiązanie umowy za porozumieniem stron - mówi Frankenstein. - Potem prezesa zwolnię dyscyplinarnie. Daję mu jeszcze kilka dni do namysłu.?- Mnie poinformowano, że już zostałem zwolniony - twierdzi z kolei Ireneusz Pyrzewicz, odwołany prezes wodociągów. - Pracowałem w tej firmie prawie pięć lat i uważam że wszystko co robiłem, robiłem z korzyścią dla firmy. Powody mojego odwołania na pewno nie są merytoryczne tylko polityczne - przyszedł nowy burmistrz i zamiata stołki. Z nową władzą w mieście nastała psychoza strachu.?Pyrzewicz miał umowę do stycznia przyszłego roku i zapowiedział, że jeśli dostanie zwolnienie dyscyplinarne, odwoła się do sądu pracy.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?