Protest rolników w p. sławieńskim! STOP "Piątce dla zwierząt" ZDJĘCIA, WIDEO

Rolnicy chcieli w ten sposób zamanifestować swoje niezadowolenie z radykalnych ustaw i nakazów, które ich zdaniem w przyszłości doprowadzą do załamania produkcji rolnej w Polsce i tym samym gwałtownych podwyżek żywności. Chodzi im m.in. o tzw. "piątkę dla zwierząt".

- Humanitarne traktowanie.
- Kontrola społeczna ochrony zwierząt.
- Precyzyjne prawo. Większa ochrona.
- Bezpieczne Schroniska.
- Koniec z łańcuchami.

Rolnicy [07.10.2020 r.] zebrali się w Sławnie i wyjechali na krajową drogę numer sześć w stronę Karwic, gdzie demonstrowali swoje niezadowolenie z Piątki dla zwierząt. Następnie przejechali w kierunku Sławna i Warszkowa. Przejechali spowalniając ruch. A na ich pojazdach były sugestywne banery wyrażające sprzeciw dla "Piątki dla zwierząt".

- To sznur dla polskiego rolnictwa. Szczyt głupoty uchwalać takie ustawy. Nie można nakazywać w ten sposób realizować zawodu rolniczego, bo to dla nas upadek - komentuje Zdzisław Sieradzki, przewodniczący Powiatowej Izby Rolniczej w Sławnie. - Nie dość, że rosną koszty produkcji to jeszcze nakazywać co rolnik może, a co mu nie wolno jest bzdurne. Jeśli ktoś decyduje się być rolnikiem to nie można mu urzędowo zmieniać warunków gospodarowania. Nie można wymuszać i w ten sposób ograniczać rolników ich produkcję. Ta ustawa to zniszczenie rolnictwa. Upadek firm powiązanych z rolnictwem.

Nasz rozmówca ironizuje, że za chwilę rząd zakaże hodowcom gołębi lotów tych ptaków, bo to będzie ich męczenie.

- Nie może być tak, że wpadamy w absurdy, które niszczą naszą gospodarkę. Dojdzie do tego, że jeśli będziemy chcieli zabić kurczaka na rosół to trzeba go zawieść do specjalnej ubojni lub ten ubój będzie zakazany - mówi przewodniczący. - Efekt Piątki dla zwierząt będzie taki, że polskie rolnictwo padnie. Co wówczas? Trzeba będzie sprowadzać żywność z innych krajów. Ale wówczas konsument zapłaci o 50 procent drożej. W moim przekonaniu Piątka dla zwierząt jest tematem zastępczym dla rządu, który ma odciągnąć opinię publiczną od ważnych,, innych spraw. Nie można tak pogrywać, bo rolnicy sobie na to nie pozwolą.