Takie zdjęcia otrzymaliśmy od Czytelniczki z Pieszcza. Pierwsze z bocianem zostało wykonane w Jezierzanach, a z liskiem w Pieszczu.
Bociek szedł sobie jezdnią i nie zważał na jadący za nim samochód, który musiał jechać przez jakiś czas bardzo wolno i dzięki temu można było pstryknąć kilka zdjęć. Zaś lisek postanowił odwiedzić jedno z gospodarstw w Pieszczu, ale tu niczego nie upolował. Za to został "ustrzelony" migawką aparatu.