Jednocześnie K. Frankenstein wyjaśnił, że zadłużenie w ostatnim czasie wzrosło "na papierze". Jak to możliwe?
- Zmieniły się przepisy i teraz w skład zadłużenia także wchodzą cesje wierzytelności. A w naszym przypadku będzie to, stwierdzając, wprost hala sportowa przy Szkole Podstawowej nr 3 - tłumaczy burmistrz. - Dlatego zadłużenie wzrosło na papierze i wynosi aktualnie około 47 procent, ale jest to stan przejściowy, bo w ciągu roku ono spadnie. To dlatego, że prowadzimy różne inwestycje na które uzyskaliśmy zewnętrzne dofinansowanie. A taki sposób ich finansowania ma to do siebie, że najpierw się wykłada pieniądze swoje, a dopiero później one wracają do kasy miasta (tzn. wielkość dofinansowania - red.), gdy dany projekt zostanie rozliczony. Gdy wpływają więc te pieniądze to zadłużenie się obniża. Aktualny jego poziom jest bezpiecznym. Bez problemu na bieżąco regulujemy wszystkie nasze zobowiązania.
W ocenie burmistrza jeśli chce się inwestować i na przykład przebudowywać ulice to inaczej się nie da. Warto też zaznaczyć, że dopuszczalna przepisami wielkość zadłużenia publicznego wynosi 60 procent.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?