Dziewczynka zginęła pod koniec czerwca na terenie rodzinnej posesji, gdy doszło do pożaru nieużywanego samochodu - Audi - stojącego w ogrodzie. W aucie bawiła się ona wspólnie z 6-letnim bratem, który zdołał uciec z płonącego pojazdu.
- Wpłynęła do nas opinia biegłego psychologa z której wynika, że 6-latek ma skłonności do konfabulacji - mówi Jarosław Płachta, szef prokuratury w Sławnie. - Także wynika z niej, że chłopiec lubi bawić się zapałkami, czy też zapalniczką.
Prokurator podkreśla, że 6-latek nie opisał dokładnie przebiegu feralnej zabawy w aucie. W ocenie śledczych jego zeznania są niewiarygodne. Tym niemniej przyjęli oni, że do pożaru w aucie doszło - takie było założenie od początku śledztwa - w wyniku nieostrożnej zabawy z ogniem dwójki dzieci. Według prokuratury, gdy rozgrywał się dramat (niedzielne przedpołudnie) to matka dzieci była poza domem z psem u weterynarza. Zaś starsze rodzeństwo (bracia) dzieci spało po nocnej pracy. Dzieci były pod opieką dziadków i wyszły się bawić w ogrodzie.
- 4-latka i 6-latek wcześniej wielokrotnie bawili się w aucie, które było przeznaczone na złom - dodaje prokurator Płachta. - Gdy w pojeździe pojawił się ogień, to chłopiec zdołał z niego uciec, a jego siostra niestety nie.
Przybyli na miejsce tragedii policjanci stwierdzili, że w Audi nie było akumulatora. To także przemawiało za tym, że ogień został zaprószony.
Jakie kroki podejmie dalej prokuratura?
- Z punktu formalnego czekamy jeszcze na wyniki badań krwi pobranej od dziewczynki, które pomogą nam w dokładnym ustaleniu w jaki sposób ona zmarła - mówi szef sławieńskiej prokuratury. - Po wpłynięciu opinii biegłego z Akademii Medycznej oraz opinii biegłego z zakresu pożarnictwa zostanie podjęta decyzja merytoryczna w sprawie. W naszej ocenie aktualnie jest brak podstaw do przedstawienia zarzutów nienależytej opieki nad dziećmi ze strony rodziców. Uważamy, że ta śmierć jest tragicznym zdarzeniem losowym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?