Tygodnik "Wprost" ujawnił nagranie rozmowy Stanisława Gawłowskiego z jednym z biznesmenów. Do spotkania miało dojść już w słynnej restauracji Sowa & Przyjaciele w Warszawie.
Obaj panowie opowiadali dowcipy m. in. o Żydach, rozmawiali też o marnych emeryturach, o polityce, czy ewentualnym starcie Stanisława Gawłowskiego w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Rozmowa miała mieć miejsce w styczniu tego roku. W jej trakcie padają przekleństwa, za które Stanisław Gawłowski przeprasza mówiąc, że 80 procent Polaków przeklina i on także do tej grupy należy. Także podkreśla, że z tym walczy i zaznacza, że nagrana rozmowa była prywatną.
Oto fragment nagrań z taśm dotycząc polskiej klasy politycznej:
Biznesmen: - Nie mają żadnej wiedzy, nie są zainteresowani żadnym rozwojem. Zajmują się, k (...), takimi gównami, jak Solidarna Polska, jak Ziobro. I k (...) potem mają bronić polskiej racji stanu, czyli węgla na przykład? Oni nie są w stanie, bo nie mają żadnej wiedzy.
SG: - A wiesz, jaka jest rozbrajająca i chyba na końcu przykra obserwacja? Że wcale to, że ty masz wiedzę merytoryczną, to w życiu nie pomaga. Przynajmniej w polityce nie pomaga. Bo ta banda, która napier(...) cię i pier(...) różne głupoty. (...) K(...) jak jest tak, że goście się stroją w szatki specjalistów, to płakać ci się chce. I myślę sobie: I ja pier(...), i co tu robić? Co zrobić z tym procesem? Nawet języka nie możesz do nich dostosować, bo starasz się być merytoryczny, a to wymaga używania określonych słów. A on pier (...) takie głupoty, że nie jesteś w stanie zejść na jego poziom!
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?