- Kierowca ma zarzucone kierowanie autem pod wpływem alkoholu, nie zatrzymanie się do kontroli drogowej, nie udzielenie pomocy poszkodowanym osobom, krótkotrwałe użycie pojazdu nie należącego do niego - wymienia Anna Grabowska, prokurator ze Sławna. - Mężczyzna przyznał się do zarzutów i złożył wyjaśnienia.
Prokurator informuje, że złożyła wniosek o uchylenie tymczasowego aresztu wobec 40-latka.
- Ten środek zapobiegawczy spełnił swoją rolę. Śledztwo jest na ostatniej prostej, a to oznacza, że mamy już komplet opinii biegłych oraz, że zostały wykonane wszystkie inne czynności śledcze - mówi prokurator Anna Grabowska.
W praktyce oznacza to, że będą podejmowane ostateczne decyzje w śledztwie i tutaj nasza rozmówczyni zapowiada, że do sądu zostanie wniesiony akt oskarżenia przeciwko 40-latkowi.
- W tracie śledztwa kierowca wyjaśniał, że podczas jazdy autem odwrócił, na chwilę, głowę na bok i wtedy doszło do potrącenia pieszych. Mężczyzna twierdzi, że spanikował i dlatego uciekł z miejsca zdarzenia - dodaje prokurator.
Później wywiązał się policyjny pościg ulicami Sławna w trakcie, którego padły strzały ze służbowej broni. Policja informuje, że 40-latek został trafiony kulą w nogę i według asp. Kingi Warczak z KPP w Sławnie nie był to groźny postrzał. Czyli mężczyzna, po opatrzeniu, nie wymagał hospitalizacji. Podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?