Sławno. Uszkodzenie fontanny i oświetlenia. Sprawa w prokuraturze. Co ustalono? ZDJĘCIA

Sprawę uszkodzenia fontanny w Sławnie badała tutejsza policja i poczyniła w związku z nią ustalenia dotyczące tego, kto może odpowiadać za zniszczenie mienia. Akta sprawy trafiły do Prokuratury Rejonowej w Sławnie.

- W tym tygodniu będą podejmowane decyzje dotyczące zniszczenia fontanny - mówi Anna Grabowska, prokurator rejonowy w Sławnie. - W kręgu naszych zainteresowań jest ustalona przez policję grupa młodych osób. Sprawę rozpatrujemy pod kątem zniszczenia mienia oraz wtargnięcia do sterowni - pomieszczenia - fontanny.

Prokurator mówi też, że jeśli zostaną postawione zarzuty [formalnie prokuratura tego nie przesądza; sprawa jest w trakcie rozpatrywania - red.] to są one zagrożone grzywną, ograniczeniem wolności lub jej pozbawieniem do nawet 5 lat.

- Po zapoznaniu się z pełną dokumentacją sprawy i wykonaniem wszystkich czynności zostaną podjęte dalsze decyzje - zapowiada prokurator Anna Grabowska.

- Z przykrością informujemy, że fontanna znajdująca się na skwerze przy ul. Armii Krajowej i Matejki w Sławnie padła ofiarą aktu wandalizmu - komunikuje Urząd Miejski w Sławnie. - Kilkoro młodszych mieszkańców Sławna uszkodziło instalację fontanny, a także kilka z dysz wraz z systemem natryskowym. Woda w fontannie płynie w obiegu zamkniętym, więc z uszkodzonych dysz woda zalała i uszkodziła także instalację elektryczną. To ma wpływ również na niedziałające oświetlenie tego skweru. Straty są szacowane na kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Całe zdarzenie sprzed kilku dni zostało zarejestrowane przez miejski monitoring oraz przez monitoring okolicznych sklepów. Sprawa - jak komunikuje ratusz - została skierowana już na policję.

Ostateczną wielkość strat poznamy, gdy zostaną dokonane naprawy, ale wstępnie ratusz informuje, że szkody są znaczne. Prawdopodobnie ta grupka młodych ludzi [PATRZ ZDJĘCIA] odpowiada ze powstałe szkody. Osoby te są poszukiwane przez policję do wyjaśnienia całej sytuacji.