To zaniepokojeni mieszkańcy wezwali policję. Z nieoficjalnych informacji wynika, że ludzie wyczuli bardzo nieprzyjemny zapach wydobywający się z jednego z mieszkań. Podejrzewano, że coś mogło się komuś stać.
Policja wezwała strażaków ze Sławna, którzy wyważyli drzwi, gdyż nikt nie odpowiadał na pukanie.
- Na tym nasza rola się skończyła - informuje kpt. Damian Tomczyk, oficer prasowy powiatowego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Sławnie.
Do mieszkania weszła policja i... Odkryła zwłoki młodego mężczyzny, którego ustalono tożsamość. Wiadomo, że chodzi o 35-latka oraz, że ciało zmarłego było w stanie rozkładu.
Policja ze Sławna potwierdza, że do wyjaśnienia (na terenie Sławna, ale nie w mieszkaniu przy ulicy Dworcowej - red.) zatrzymano trzy osoby - dwóch mężczyzn i kobietę. Trwają czynności, pod nadzorem prokuratora, które mają ustalić przebieg wydarzeń.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie - informuje Mirosława Bańska, zastępca prokuratora rejonowego w Sławnie. - Została zarządzona sekcja zwłok zmarłego. Obecny lekarz na miejscu zdarzenia, wstępnie, ocenił, że ciało leżało w mieszkaniu od około 10 sierpnia. Czyli było w stanie znacznego rozkładu.
Zastępca prokuratora dodaje, że zatrzymane przez policję osoby do wyjaśnienia trzeźwieją. Czynności z nimi mają być wykonane we wtorek - 20 sierpnia 2019 roku.
AKTUALIZACJA - wtorek - 20 sierpnia 20019 r. - godz. 12.51
- Czynności z zatrzymanymi trzema osobami są w toku i aktualnie nie udzielamy informacji - mówi Mirosława Bańska, zastępca prokuratora rejonowego w Sławnie.
Nasza rozmówczyni dodaje, że czynności potrwają jeszcze kilka godzin i dopiero o ich zakończeniu będą odejmowane dalsze decyzje.
AKTUALIZACJA - środa -21 sierpnia 2019 r. godz. 10.50
Ryszard Gąsiorowski, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Sławnie mówi, że jeden z zatrzymanych - 32-latek usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym utratą życia lub ciężkiego uszczerbku zdrowotnego po przez zaniechanie wezwania pomocy medycznej.
- Taki zarzut jest zagrożony karą do trzech lat więzienia i 32-latek przyznał się do niego składając wyjaśnienia - mówi Ryszard Gąsiorowski. - Podejrzany jest objęty dozorem policyjnym. Pozostałe dwie osoby mają, aktualnie, status świadków i zostały zwolnione do domów.
Nasz rozmówca dodaje, że na podstawie wstępnych wyników sekcji zwłok stwierdzono, że jednak w śmierci mężczyzny nie brały udziału osoby trzecie, ale zaznacza, że z uwagi na to, że ciało było w stanie rozkładu zostaną wykonane dodatkowe specjalistyczne badania.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?