Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sławno. Rodzina Michała chce dowiedzieć się co się wydarzyło 1 stycznia 2012 roku w Darłówku

Tomasz Turczyn
FOT.R.PIETRASZ
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie potwierdziła, że znalezione kości w lipcu ubiegłego roku na plaży w Darłowie są tożsame z DNA pobranym od członka rodziny zaginionego Michała Stachowicza.

- Nie spocznę dopóki nie zostanie wyjaśnione, co stało się z moim synem - mówi Grażyna Stachowicz, matka młodego sławnianina, który zaginął 1 stycznia 2012 roku w Darłówku Zachodnim. - Będę chciała zapoznać się z dokumentami, które posiada koszalińska prokuratura, a w tym z opisem wyników badań DNA.

Pani Grażyna dodaje, że nie osądza. Akcentuje także, że nie wie, co o zaginięciu syna sądzić.

- Myśli w głowie mam tysiące. Ale DNA jest takim badaniem, które nie daje mi nadziei, że syn żyje - mówi matka. - Jednocześnie nadal nie wiem, co się wydarzyło nad ranem, gdy Michał zaginął.

Rodzina Michała Stchowicza dziękuje wszystkim, którzy pomagali w poszukiwaniach oraz wspierali ją w trudnych chwilach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto