Mecz był ostry - także zawodnik Mechanika odniósł uraz w wyniku, którego zabrała go karetka do szpitala. Z potyczki zwycięsko wyszła Sława Sławno i wygrana była zasłużona. Zespół przeważał zdecydowanie i miał kilka dogodnych okazji strzeleckich. W jednym z przypadków arbiter nie podyktował ewidentnej "11", gdy Piotr Serewiś został mocno kopnięty - w polu karnym - w nogę. Była jeszcze jedna sytuacja, gdzie mogła być "11" dla Sławy i powinna być, bo uderzenie - też w polu karnym - Serewisia zmierzające w światło bramki obrońca Mechanika zatrzymał ręką.
Bramki:
18 min. Szadkowski - 1:0
71 min. Kwiatkowski - 2:0 (minutę wcześniej zawodnik wszedł na boisko i jego pierwszy kontakt z piłką zakończył się bramką)
Sława Sławno: Struś - Karaban, Chruszcz, Szadkowski, Wróbel, Cherbeć (82 min. Śpiewak), Briciciaru (70 min. Bajtek), Kruczyński, Malinowski J. (70 min. Kwiatkowski), Ścisło P., Serewiś
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?