Marek Czerwiński, przedsiębiorca z powiatu słupskiego uważał, że formalności dopełnił, Urząd Morski w Słupsku oceniał inaczej. Tawerna Maltańska jest zlokalizowana na przystani rybackiej w Jarosławcu, a więc teren ten podlega administracyjnie pod UM Słupsk.
- Byłem na rozmowach z dyrektorem Urzędu Morskiego kilka razy. Po ostatniej stanęło na tym, że mam rozebrać dobudowaną część i tak zrobiłem. Teraz czekam na to, jak Urząd Morski ustosunkuje się do kar, jakie mi naliczał za nie wydanie nieruchomości - mówi Marek Czerwiński. - A było to nawet ponad 400 tysięcy zł.
Anna Gliniecka - Woś, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Słupsku podkreśla, że przedsiębiorca rozebrał to, co wybudował oraz zdał teren (chodzi o budynek z terenie przystani rybackiej - red. ) w Jarosławcu Urzędowi Morskiemu w Słupsku.
- Wcześniej tego nie zrobił, a miał już nieważną dzierżawę, która wygasła - mówi rzecznik prasowy UM w Słupsku. - Wobec tego, zgodnie z umową, były naliczane kary finansowe za nie wydanie terenu. Teraz dyrektor Urzędu Morskiego, na wniosek przedsiębiorcy, podejmie decyzję o ostatecznym wymiarze tych kar - dodaje.
Marek Czerwiński mówi, że chciał rozbudować Tawernę Maltańską w nadmorskim Jarosławcu. Akcentuje, że zaciągnął na ten cel kredyt i to znaczny.
- Czekam na decyzję pana dyrektora Urzędu Morskiego w Słupsku - słyszymy jeszcze od przedsiębiorcy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?