- Osoby, które organizują grę w trzy kubki, to grupa ludzi, która wykorzystuje naszą chęć na łatwą wygraną. W grze, jeżeli przestrzegamy reguł narzuconych przez oszustów nie mamy szans na wygranie. Jak to zwykle bywa wszystko zaczyna się niewinnie - przestrzega mł. asp. Kinga Warczak, rzecznik prasowy powiatowego komendanta policji w Sławnie. - Idąc chodnikiem zauważamy innych turystów zafascynowanych czymś, co się dzieje na prowizorycznie rozstawionym stole. Zaciekawieni zajściem lub zaproszeni do podejścia przez „przypadkową osobę” zauważamy, jak ktoś oferuje pieniądze w zamian za zgadnięcie, w którym kubku znajduje się kulka. Jednakże, aby móc zgadywać również musimy obstawić jakąś kwotę pieniędzy. Osoba prowadząca grę przestawia kubki myląc uczestników, a pozostałe osoby grają role aktywnych obserwatorów lub innych jej uczestników. Z reguły „trzy kubki” kończą się przegraną osoby zaproszonej do gry, bądź wygraną osoby podstawionej przez jej organizatora, co ma uprawdopodobnić potencjalną wygraną innym przyglądającym się osobom. Pamiętajmy o tym, że żadna gra nie może toczyć się bez uczestników. Nie dajmy się więc zaprosić do obstawiania pieniędzy i odgadywania, gdzie organizator ukrył kulkę.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?