Podwyżka diet w Radzie Gminy Sławno. Nowe stawki od 1 kwietnia 2023 roku

Oto nowe stawki miesięczne w Radzie Gminy Sławno:
przewodnicząca - 2000 zł [było 1300 zł],
wiceprzewodniczący - 1100 zł [było 800 zł],
przewodniczący komisji stałej - 950 zł [ było 750 zł],
radny - 800 zł [ było 650 zł].

Ponadto zwiększono potrącenie za każdą nieobecność na sesji RG - 30 procent [było 15 procent] i posiedzeniu komisji - 20 procent [było 10 procent]. Nowe stawki dla radnych wchodzą w życie od 1 kwietnia 2023 roku.

Podwyżka diet w Radzie Gminy Sławno została poprzedzona dyskusją podczas sesji Rady Gminy Sławno. Opozycyjny radny Przemysław Konwerski dociekał, kto jest autorem podwyżkowego projektu uchwały. Pytał o podstawę prawną [P. Konwerski zaznacza, że tej odpowiedzi nie otrzymał] dla tej uchwały mówiąc, że jeden radny nie może zgłosić takiego projektu pod obrady RG. Tu wyjaśnia sekretarz Urzędu Gminy Marta Rosenkiewicz - Jóźwiak mówiąc, że podczas posiedzenia komisji toczyła się dyskusja nad podwyżką diet oraz, że ostatecznie radni ustalili, że taki projekt zgłoszą. Dodała, że radnego Konwerskiego nie było na posiedzeniu komisji.

- Jestem zszokowana i oburzona, że radni wystąpili z takim wnioskiem. Słyszymy, że jesteśmy najbiedniejszą gminą w powiecie i to słyszymy często - mówiła opozycyjna radna Anna Dereń. - Dostajemy 650 zł miesięcznie spotykając się raz lub dwa razy miesięcznie i wyciągamy rękę po kolejne 150 zł? Uważam, że te 150 zł powinny trafić do sołtysów, pracownikom UG, czy na dożywianie dzieci.

Mówiła, że niebawem będzie wysyp kandydatów w wyborach, bo ktoś będzie chciał sobie dorobić 800 zł.
- Jestem przeciwko podwyżce - mówiła.

- Ta podwyżka była tematem wielu spotkań i dyskusji. Chodziło nam przede wszystkim o panią przewodniczącą, która otrzymywała najniższą dietę w porównaniu do innych gmin - mówił koalicyjny radny Lechosław Szach. - A zapraszana jest wszędzie. Dojeżdża prywatnym autem. Jeździ na różne imprezy, gdzie jest zapraszana. Uważam, że to powinniśmy jej zrekompensować. Tu nikt nie chciał mieć 150 zł więcej. Ale jeśli pani sekretarz stwierdziła, że ma rezerwę w budżecie na podwyżkę diet i tak ją podzieliła. Mi nie zależy na podwyżce i proszę nie mówić, że coś wyciągamy od mieszkańców. Na te diety były zabezpieczone środki w budżecie nad, którym głosowała Rada Gminy.

Radny Marek Szanel powiedział, aby nie deprecjonować pracy radnych.

- Dieta nie jest zapłatą za wykonaną pracę, a jest uzupełnieniem, czy pokryciem strat wynikających z bycia radnym – akcentował M. Szanel. - Nie wszyscy pracodawcy muszą zwolnić pracownika i mu płacić. Zamysł diety był taki, aby zrekompensować taką stratę. Nie można tak mówić, że radny nic nie robi.

Zapowiedział, że dodatkowe środki – z diety radnego może przeznaczać na cel charytatywny i zachęcił, aby inni poszli w jego ślad.

- Tak, jak mówi pan radny Szanel. Jeden pracodawca potrąci, inny nie. Mi akurat za dzisiejszą sesję pracodawca potrąci 270 zł - akcentował radny Konwerski. - Ale nie zgadzam się, że to tylko podwyżka dla pani przewodniczącej.

Wójt Ryszard Stachowiak powiedział, że można być demagogiem i sprawę przedstawiać na różne sposoby, ale zaakcentował, że nie na tym to polega.

- Jesteśmy bogaci i biedni - mówił wójt. - Bogaci w marzenia i je realizujemy pozyskując rekordowe środki zewnętrzne. Pracownicy sami zdobywają środki zewnętrzne i z nich korzystają.

Wójt powiedział, że podwyżki dla pracowników są zabezpieczone w budżecie gminy. Dodał, że Rada Gminy też ma środki w budżecie gminy.

- Dwie dniówki mniej w pracy to około 500 zł. Dieta to nie jest wynagrodzenie, a zwrot poniesionych kosztów dla radnego. To skromna podwyżka i proponuję ją przyjąć. Stawki nie są maksymalne, a wiele samorządów ma wyższe. Zmiana jest także w nieobecnościach. Było potrącane 15 procent, a w nowym projekcie uchwały jest 30 procent - zaznaczał wójt Stachowiak.

- Od lat działam w samorządzie. Byłam sołtysem przez cztery kadencje. Nikt mnie nie pytał, ale przy każdej inwestycji byłam - akcentowała Marta Hołowata, przewodnicząca RG.

Radny Przemysław Konwerski zwrócił uwagę, że sesja i komisja RG powinna być w jednym dniu, a nie w rozbiciu na dwa dni. Na tym dyskusja się skończyła i przystąpiono do głosowania. Za było 9 osób, przeciw - 3, i 3 były nieobecne. Po głosowaniu radna A. Dereń zapowiedziała, że na kolejnej komisji RG trzeba podjąć dyskusję o podwyżce diet dla sołtysów.