Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po umorzeniu sprawy. Głos zabrali rodzice, którzy mówią o konflikcie rodzinnym

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
NM
Ciąg dalszy umorzenia bardzo delikatnej sprawy rodzinnej. Chodzi o dzieci, którym miało się źle dziać. Śledczy mówili m.in., że badano, czy były zaspakajane ich potrzeby życiowe. W podjętym dochodzeniu, po złożeniu zawiadomienia przez babcię dzieci, mówiło się, że te ostatnie miały głodować. Ostatecznie prokuratura tego nie potwierdziła i sprawę umorzyła o czym pisaliśmy. Patrz poniżej:

Prokuratura w Sławnie umorzyła sprawę dzieci, którym miało s...

Teraz ciąg dalszy rodzinnej sprawy. Głos zabrał ojciec dzieci i jego partnerka życiowa.

- Na wstępie nie ukrywamy, że cieszymy się z tego, że prokuratura umorzyła sprawę - mówi nasza rozmówczyni. - Pragniemy zdecydowanie podkreślić, że nigdy nie doszło do głodowania dzieci.

- Jest za to konflikt rodzinny o opiekę nad dziećmi - mówi mężczyzna. - Nie ukrywamy tego i niestety dzieci tutaj zostały w ten konflikt wplątane i pośrednio on w nie uderzył. Mam na myśli to, że sprawa nabrała biegu policyjno - prokuratorsko - sądowego. Nie chciałbym opisywać dokładnie tła całości, ale jest ono skomplikowane.

Oboje mówią, że bardzo przeżywają całą sytuację. Dodają, że Sąd Rodzinny i Nieletnich wypowie się co do przyszłości dzieci, bo będzie rozpatrywał komu przyznać opiekę nad nimi. Zawiadomienie do prokuratury składała matka mężczyzny [babcia dzieci - red.] i ten mówi, że - jak stwierdza uogólniając - nie może z nią dojść do porozumienia w kwestiach wychowawczych dzieci.

Po zawiadomieniu prokuratury w Sławnie trafiły one do cioci - jako tymczasowej rodziny zastępczej. Taką decyzję podjął sąd.

Cała sytuacja ma jeszcze jeden wątek. Partnerzy mają dzieci z pierwszych związków i jedno wspólne.

- Zebraliśmy dokumentację potwierdzającą nasze słowa, którą przedstawimy w sądzie - mówi nasza rozmówczyni. - Tu też pragnę podkreślić bardzo zdecydowanie, że moim dzieciom plus naszemu wspólnemu dziecku nie dzieje się źle. Na to też mamy opinie prawne i dokumentację. Jestem dobrą matką. Mój partner jest dobrym ojcem, który chce dla dzieci jak najlepiej. - akcentuje.

Sąd Rodzinny i Nieletnich będzie rozpatrywał sprawę opieki nad dziećmi w październiku. Formalnie na dwóch osobnych posiedzeniach. Opisana sytuacja jest z terenu powiatu sławieńskiego.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto