Oto pomysłodawca Festiwalu Orkiestr Dętych w Sławnie i jego kolekcja. Zdjęcia, wideo

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
Niezwykły zbiór instrumentów muzycznych, jaki - na przestrzeni 46 lat - udało się zgromadzić 91-letniemu Stanisławowi Poprawskiemu ze Sławna. To znana osoba w tym mieście. Przez wiele lat był kapelmistrzem miejscowej orkiestry dętej, a także działał w orkiestrze z Postomina. To też pomysłodawca Festiwalu Orkiestr Dętych w Sławnie, który 21 maja 2023 roku doczeka się 53 odsłony.

Instrumentarium muzyczne ze Sławna

- Moją ekspozycję nazwałem Instrumentarium Muzyczne - mówi pan Stanisław Poprawski. - Nie są to instrumenty o dużej wartości, tak artystycznej jak i historycznej. Chociaż niektóre egzemplarze tym cechom w pełni odpowiadają, w całości stanowiąc usystematyzowany według instrumentologicznej klasyfikacji zestaw, nie roszczący sobie jednak pretensji do nazwy muzeum. Placówka ta, rozpoczęła swoją działalność w 1977 roku, przyjmując sobie za cel ratowanie instrumentów przed zniszczeniem. Są to w większości instrumenty, których żywot miał się dopełnić gdzieś w wilgotnej piwnicy, na strychu, czy wręcz w jakiejś rupieciarni. A więc są to eksponaty uratowane przed ich bezpowrotnym zniszczeniem, jednak okaleczone i nie w pełni sprawne - wyjaśnia 91-latek.

Zwykliśmy mówić o instrumentach – w odróżnieniu od innych sprzętów użytkowych – że posiadają duszę, czyli coś jakby ponadmaterialnego, coś mistycznego, coś, co je wyróżnia od ogółu przedmiotów.

- Skoro tak, to chociażby z tego względu, zasługują na trochę lepszy los. Chęć ratowania i próby stworzenia im właśnie „tego lepszego losu”, była i jest motywem mojego w tym względzie działania. Z powyższego łatwo wyprowadzić wniosek, że prawie cały ten zasób pochodzi od ludzi, którym przestały już być użyteczne, stając się zbędne, niekiedy nawet i zawadą - mówi nasz rozmówca.

W ten sposób powstała na przestrzeni wspomnianego okresu, placówka (mieszcząca się na niewielkim metrażu w Sławnie przy ulicy Polanowskiej), której stan posiadania stanowi przeszło 200 różnych instrumentów i sprzętów muzycznych. Znaleźć tu można instrumenty zarówno profesjonalne, jak i należące do instrumentarium ludowego, lub mieszczące się na pograniczu obu tych grup.

- Wzbogaciłem ten zbiór również o kilka rekonstrukcji, zarówno wykonanych na specjalne zlecenie jak i wykonanych przez mnie - dodaje pan Stanisław. -Celowość istnienia tej placówki w naszym mieście uzasadniają wpisy do księgi pamiątkowej, z których analizy wynika niezbicie fakt, że stanowi ona przedmiot zainteresowania miejscowego środowiska. Stwierdzić przy tym należy, że najczęstszymi bywalcami są młodzi ludzie, uczniowie miejscowych szkół oraz szkół gminnych, jak i szkół muzycznych Sławna i miast ościennych. Społeczeństwo dorosłe rzadko tu zagląda, to też jest fakt, lecz pytanie, co jest tego przyczyną; czy brak czasu, czy mniejsze wyczulenie na sprawy muzyczne w ogólnym pojęciu, jest wciąż nieznana. Wspomniane wyżej wpisy jednoznacznie potwierdzają celowość funkcjonowania Instrumentarium, bowiem jest ona nie tylko placówką kulturotwórczą ale też i dydaktyczną. Korzystali z niej nauczyciele wychowania muzycznego, znajdując tu pomoc z zakresu instrumentoznawstwa. Po reorganizacji szkolnictwa i likwidacji lekcji wychowania muzycznego w szkołach, sprawy te są prowadzone już w ograniczonym zakresie.

Pozyskiwanie instrumentów odbywa się w bardzo różny sposób, niekiedy nawet bardzo osobliwy.

- Najczęściej dowiaduję się od ludzi, że w określonym miejscu znajduje się instrument, który ze względu na grożące mu niebezpieczeństwo, winien znaleźć tu schronienie - opisuje 91-latek. - Docieram pod wskazany adres i jeśli przybyłem w porę, to w większości przypadków staję się jego właścicielem. Bywa też, że przybyłem zbyt późno, gdyż albo mnie ktoś już ubiegł, albo instrument uległ już zniszczeniu. Bardzo rzadko spotykam się z odmową ludzi, którzy mimo usilnych zabiegów z mojej strony, nie godzą się na zbycie na żadnych, nawet bardzo korzystnych warunkach. Moim marzeniem jest, aby w pierwszym rzędzie doprowadzić do zmiany pomieszczenia na zdecydowanie większe. Zdaję sobie sprawę, że w obecnych warunkach zgromadzenie od 40 do 70 instrumentów w jednym pomieszczeniu o powierzchni 20 m/kw., to jest żadne eksponowanie, które nie może przynieść zakładanych rezultatów. Ten natłok instrumentów, szczególnie o dużych gabarytach, utrudnia zwiedzającym poruszanie się w obrębie tego obiektu, na co zwracają mi oni uwagę. Żywię jednak nadzieję, że miasto Sławno pomoże mi w znalezieniu stosownego miejsca dla tej nietypowej i wartej pokazania szerszej publiczności ekspozycji - podsumowuje.

Pan Stanisław Poprawski dodaje, że takim miejscem mógłby być niewielki budynek przy byłej Komendzie Powiatowej Policji w Sławnie mieszczący się przy ulicy Gdańskiej. To jego pomysł na przyszłość ekspozycji. Może Wy - Czytelnicy - macie inny? Piszcie komentarze na naszej stronie i na naszych social mediach.

Historia Sławna pisana nutami. Muzykalne miasto i jego festi...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie