Elżbieta Karlińska miała 66 lat. Urodziła się w 1953 roku w Staroźrebach na Mazowszu. Od 1964 roku mieszkała w Darłowie. Przez 25 lat pracowała jako księgowa w miejscowym Przedsiębiorstwie Połowów i Usług Rybackich Kuter. W latach 1999-2002 była główną księgową w Zakładzie Opieki Zdrowotnej w Białogardzie. Od 2002 roku do dziś była związana z darłowskim samorządem. Przez 16 lat była zastępcą burmistrza miasta, od 2018 roku - sekretarzem miasta. W 2018 roku została radną Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, gdzie była wiceprzewodniczącą Komisji Budżetu i Finansów.
Ostatnia droga Śp. Elżbiety Karlińskiej
Żałobną mszę św. w Kościele Mariackim w Darłowie celebrowało sześciu księży ze wszystkich darłowskich parafii. Przewodniczył jej proboszcz parafii M.B. Częstochowskiej i gwardian klasztoru o. Wiesław Przybysz. Pożegnalne kazanie wygłosił o. Damian Besarab.
Marszałek Olgierd Geblewicz pośmiertnie uhonorował Elżbietą Karlińską Złotym Gryfem Zachodniopomorskim.
Zarówno podczas mszy św. oraz w ostatniej drodze na cmentarz towarzyszyli jej Kompania Honorowa ZSM, Poczty Sztandarowe i sławieńska Orkiestra Dęta pod kierownictwem Macieja Poprawskiego. Po mszy św, ponad tysięczny kondukt żałobny przeszedł na cmentarz św. Gertrudy. Orszak zatrzymał się na rynku, gdzie pożegnał zmarłą odegrany na trąbce z okna jej gabinetu w ratuszu hejnał miasta Darłowa.
Tłumy ludzi przyszły na cmentarz komunalny w Darłowie, by pożegnać przedwcześnie zmarłą Elżbietą Karlińską, wieloletnią zastępcę burmistrza miasta Darłowa i radną zachodniopomorskiego sejmiku. Podczas przemarszu konduktu po cmentarzu odezwały się dzwony kościoła św. Gertrudy.
Nad trumną przemówił włodarz Darłowa Arkadiusz Klimowicz oddając hołd swojej długoletniej zastępczyni. Burmistrz przypomniał dokonania i zasługi zmarłej, która czyniła wiele dobrego dla mieszkańców całego miasta i jego infrastruktury. Nigdy nie odmawiała pomocy potrzebującym. Mówca podkreślił jej zaangażowanie w sprawy miasta do ostatniego dnia pobytu w szpitalu. Jej śmierć jest bólem dla wszystkich. O tym, że tak jest potwierdził liczny udział mieszkańców Darłowa towarzyszący jej w ostatniej drodze.
Nadesłano wiele kondolencji. Przytoczę jednie jedną z nich Posła do Parlamentu Europejskiego Bartosza Arłukowicza„Z ogromnym żalem i smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Elżbiety Karlińskiej. Znałem ją od wielu lat. Często prowadziliśmy długie rozmowy na tematy lokalne i ogólnopolskie. Nikt jak ona, nie był zaangażowany w sprawy Darłowa i jego mieszkańców. Prócz samych ciepłych wspomnień, po Eli pozostanie piękne miasto, które dzięki niej zmieniło się nie do poznania. Ela była najlepszym ambasadorem Darłowa i całego Pomorza Zachodniego. Cześć jej Pamięci!”
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?