Z jednej licytacji padła rekordowa kwota podczas 23 Balu Charytatywnego w Bobolinie - zdjęcia, wideo

Bawiono się w Bursztyn Spa & Wellness w Bobolinie. Tu w sali balowej licytowano też różne fanty podarowane przez ludzi wielkiego serca. Licytacje prowadził Adam Kasprzyk. Na początek padło 1000 zł za bukiet kwiatów. Plastron Kamila Stocha z autografem skoczka i kalendarzem trafił do osoby, która wylicytowała go za 2000 zł. Później jedna z pań - spontanicznie - zdjęła pierścionek z palca i podarowała go na licytację - 1000 zł....

Zaś rekordowa licytacja to aż 31 tys. zł. Taką kwotę uzyskano za panoramę miasta Darłowo podarowaną przez Arkadiusza Klimowicza, burmistrza Darłowa.

Wejściówki na 23 Bal Charytatywny na rzecz DORT były w cenie 650 zł od pary. Dochód z 23 Balu będzie przeznaczony na funkcjonowanie DORT.

- Te pieniądze, w tak trudnych czasach, pozwolą nam zapewnić funkcjonowanie DORT - mówi Marzena Górzyńska, prezes Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych Ich Rodzin i Przyjaciół na Terenie Ziemi Darłowskiej i Gmin Ościennych prowadzącego Dzienny Ośrodek Rehabilitacyjno - Terapeutycznego w Darłowie. - Na stałe mamy 28 podopiecznych z różnymi dysfunkcjami z, którymi nie jest łatwo żyć każdego dnia. Są też osoby dochodzące na rehabilitację. Razem jest to ponad 30 osób, które otrzymują u nas pomoc pięć razy w tygodniu (poniedziałek - piątek) w godzinach 8 - 16, bo tak funkcjonuje DORT.

Stowarzyszenie zatrudnia 7 osób - rehabilitantów i terapeutów. Kilka dni przed 23 Balem nasz reporter wybrał się do siedziby stowarzyszenia w Darłowie, gdzie zorganizowano imprezę karnawałowo - integracyjną dla podopiecznych DORT i zaproszono na nią też uczniów SP nr 3 w Darłowie i SP Dąbki. Patrz więcej poniżej:

Goście podczas 23 Balu w Bobolinie raczyli się różnymi potrawami i deserami. Nie brakowało morskiego łososia, czy różnych sałatek i ciast. Tradycyjnie 23 Bal rozpoczął się od powitania gości i później podano dania ciepłe - rosół ze swojskim makaronem oraz ziemniaki z pieczenią w sosie i surówką. Na stołach królowały różne napoje, a dodatkowo każdy mógł zrobić sobie kawę, czy herbatę. Nie zabrakło również poczęstunku w formie szwedzkiego stołu.

Bawiono się przy muzyce z didżejem. Nie brakowało tam pięknych pań i ich partnerów oraz wspaniałych kreacji, jakie panie miały na sobie. Kto się tam wybrał? Samorządowcy z powiatu sławieńskiego, ale także chętnie bawili się też dyrektorzy szkół, czy jednostek samorządowych, lekarze, przedsiębiorcy.

Dodajmy, że Stowarzyszenia Osób Niepełnosprawnych Ich Rodzin i Przyjaciół na Terenie Ziemi Darłowskiej i Gmin Ościennych założyły mamy, które mają same niepełnosprawne dzieci i walczą o ich polepszenie stanu zdrowia.