- Kandyduję jako niezależny kandydat - mówi Stachowiak. - Nie popierają mnie żadne partie, czy towarzystwa biznesowe. Mam swój autonomiczny program rozwoju naszej gminy.
Dlaczego zdecydował się na walkę o fotel wójta?
- Jestem od zawsze społecznikiem. Założyłem Stowarzyszenie Przyjaciół Warszkowa i udało się mi ściągnąć już 300 tys. zł zewnętrznych pieniędzy - wylicza. - Siłą rzeczy zainteresowałem się działalnością w samorządzie. I dostrzegłem jak wiele jest do zrobienia w naszej gminie. Jako wójt będę chciał sięgnąć po unijne fundusze na rozwój gminy, także trzeba przeorganizować funkcjonowanie Urzędu Gminy. Szczegółowy program wyborczy zaprezentuję wraz z rozpoczęciem oficjalnej kampanii wyborczej. Aby lepiej przygotować się do działalności samorządowej ukończyłem podyplomowe studia na Uniwersytecie Szczecińskim na kierunku prawo administracyjne i samorządowe.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?