Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IV liga ZZPN. Darłovia Darłowo uciekła spod topora WYNIKI 11 kolejki. Wieża z kompletem punktów

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
TT
Rozgrywana jest 11 kolejka IV ligi ZZPN.

11 kolejka IV ligi ZZPN

Darłovia Darłowo - Rasel Dygowo 2:1 (0:1)

Darłovia Darłowo uciekła spod topora. Mecz z Raselem był dla niej bardzo trudny. Goście w 45 minucie wyszli na 0:1 i z takim rezultatem oba zespoły zeszły do szatni. Dla obu ekip ten mecz był bardzo ważny w kontekście ich sytuacji w tabeli. Przed nim Rasel miał 6 punktów i fatalną serię spotkań do przerwania, a Darłovia - 10 "oczek" i brak wygranej w lidze od czterech tygodni. Dlatego temperatura tej potyczki była bardzo wysoka.

Po wznowieniu gry, przez 15 minut, wynik nie uległ zmianie, gdy w 61 minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Bramkę zdobył Daniel Wólkiewicz i 1:1 dodało Darłovii energii do dalszej walki. Zespół Mateusza Kaźmierczaka szukał zwycięskiego gola i tego strzelił Karol Florkiewicz w 79 minucie spotkania. Jak się okazało było to trafienie na wagę 3 punktów. Po nich darłowiacy odbili się od goniącej ich strefy spadkowej, a Rasel się w niej pogrążył. Taka była stawka tej potyczki 11 kolejki. W kolejnej Darłovia pojedzie do - groźnych - Białych Sądów i tu też musi szukać zdobyczy punktowej.

GKS Manowo - Pogoń Połczyn Zdrój 1:3
Hutnik Szczecin - Orzeł Wałcz 2:2

Ina Goleniów - Dąb Dębno 1:2

Zefir Wyszewo - Wieża Postomino 0:2 (0:1)

Wieża Postomino wybrała się na potyczkę do Wyszewa, które po niej pozostało czerwoną latarnią ligi z dorobkiem 6 punktów. Wieża w Wyszewie wygrała 0:2. Bramki padły w 35 minucie - Andrzej Łyszyk - 0:1 i druga w 75 minucie Paweł Szmytkiewicz - 0:2.

- To nasza druga wygrana z rzędu. Z Zefirem był bardzo ciężki. Gospodarze walczyli, jak lwy na swoim małym oraz wąskim boisku. Poparli to bardzo ambitną grą i walczyli do ostatniego gwizdka - Damian Kotłowski, trener Wieży Postomino. - Dobrze, że Zefir miał źle ustawione celowniki, bo miejscowy zespół miał trzy okazje na bramki.

Trener akcentuje,że liga jest bardzo mocna i wyrównana. Mówi, że nie ma łatwych meczy.

- Potyczki są na styku i często decyduje dyspozycja dnia i łut szczęścia - mówi Damian Kotłowski. - Do każdego spotkania trzeba podejść bardzo mocno skoncentrowanym i tę koncentrację utrzymać do samego końca. Wracając do meczu w Wyszewie dodam, że byliśmy bardzo mile zaskoczeni stanem murawy, który się bardzo poprawił od naszej ostatniej gry na tym boisku. Sam mecz pięknym widowiskiem nie był, ale najważniejsze dla nas jest to, że zrealizowaliśmy cel i wywieźliśmy z tego - trudnego terenu - komplet punktów.

Vineta Wolin - Biali Sądów
Olimp Gościno - Jeziorak Szczecin 3:2

Gwardia Koszalin - MKP Szczecinek 3:1
Flota Świnoujście - Sokół Karlino 5:0
Błękitni II Stargard - Chemik Police

Męki Darłovii Darłowo w IV lidze. Zespół zaliczył fatalną se...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto