- Trzeba oszczędzać, bo także w nas uderza kryzys. Czyli bieda - mówi Kupracz. - Nie ucieknie się od tego. naszym zamysłem nie jest likwidacja szkół, ale oddanie ich we władanie stowarzyszeniom, które będą nimi zarządzały. W obu miejscowościach jest taka wola. Małgorzata Gał, dyrektor ZS w Dobiesławiu mówi, że wójt zapewnił lokalne środowisko, że placówka po przejściu na społeczną będzie funkcjonowała na takim samym poziomie, jak dotychczas. - Powszechnie wiadomo, jaka jest sytuacja w kraju - mówi Gał. - Na to nakłada się niż demograficzny. Czyli spadek liczby dzieci w szkołach. Według niej po 1 września w ZS nie będzie Karty Nauczyciela. - Wiadomo też, że trzeba będzie krytycznie spojrzeć na wydatki szkoły - dodaje dyrektor. Wójt mówi, że przykładowo publiczna szkoła kosztuje rocznie 1,5 mln zł, a społeczna w Jeżyczkach 1 mln zł.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?