Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DS7. Jeszcze nie całkiem nowy, ale nowszy. DS7 po liftingu

Ryszard M. Perczak
Marka DS Automobiles należy do najmłodszych na świecie. Wyodrębniona w 2014 roku z Citroena ma dostarczać na rynek auta, które wnoszą coś więcej dla użytkownika niż tylko możliwość przemieszczania się z punktu A do B. Podróże DS-ami mają się odbywać w atmosferze komfortu i stylu, na który jak wiadomo są wrażliwi motoryzacyjni esteci. Także i ci, którzy patrzą na auta marki DS z zewnątrz mogą również zasmakować przynajmniej uczucia zaskoczenia, że komuś jeszcze zależy aby samochód nie tylko jechał, ale także wyglądał. Taki był DS7 Crossback i tak jest w odmłodzonej wersji DS7.

Znany od pięciu lat model DS7 Crossback został właśnie odświeżony i ma teraz krótsze oznaczenie, bo po prostu DS7. Powodów do przeprowadzenia liftingu było kilka. Najważniejsze były oczywiście konieczność uatrakcyjnienia wyglądu i tym samym podtrzymania zainteresowania nim potencjalnych klientów oraz przez wzbogacenie zestawu systemów dostępnych w tym modelu, a wspomagających kierowcę m.in. w bezpiecznym kierowaniu, a także podniesieniu wygody podróżowania.

DS7. Dobre zamienić na lepsze

Mimo iż DS7 Crossback wciąż był atrakcyjny wizualnie, to jednak w DS Automobiles zadano sobie pytanie - ale dlaczego by go nie uczynić jeszcze bardziej pociągającym? Odpowiedzią na to pytanie jest nowy wygląd przodu samochodu i wynikające z tego m.in. nowe możliwości oświetlenia (Pixel Led Vision 3.0). Właśnie po innym wyglądzie świateł do jazdy dziennej (DS Light Veil,) najłatwiej będzie poznać najnowsze wcielenie flagowego SUV-a marki DS. Z tyłu zwracają uwagę osłony lamp z fakturą przypominającą rybie łuski oraz napis na pokrywie bagażnika "DS AUTOMOBILES".

DS7. Jeszcze mocniejszy

W ofercie pozostają dwie znane do tej pory hybrydy plug-in o mocy 225 KM (tylko przednionapędowa) oraz 300 KM (4 x 4). Jest również DS7 wciąż dostępny z silnikiem wysokoprężnym 1,6 l o mocy 130 KM.

Poza wymienionymi napędami mamy w tym modelu teraz jeszcze trzecią, nową, topową odmianę hybrydy PHEV o mocy 360 KM i momencie obrotowym na poziomie 520 Nm. To ten sam zespół napędowy, który do tej pory spotkaliśmy np. w Peugeotach 508 PSE. W tej wersji napędzane są wszystkie koła. Między osiami nie ma naturalnie mechanicznego wału, gdyż tylne koła napędza zamontowany w tylnej części nadwozia drugi silnik elektryczny.

360-konna hybryda plug-in ma oprócz dwóch jednostek elektrycznych oraz silnika benzynowego 1,5 l/200 KM także baterię o pojemności 14,2 kWh pozwalającą w ruchu miejskim pokonać nawet 60 km tylko z wykorzystaniem zgromadzonej w niej energii elektrycznej. Koniecznie trzeba zaznaczyć, że ta wersja PHEV generuje aż 520 Nm maksymalnego momentu obrotowego, a to pozwala przyspieszać do 100 km/h w 5,6 sek. Jak na auto typu SUV i ważące prawie dwie tony dynamika godna samochodu sportowego.

DS7. Tego nie widać

Technologie wykorzystane teraz w DS7 dbają o komfort i spokój kierowcy oraz pasażerów. To zasługa systemów DS Active Scan Suspension i DS Night Vision. Ten pierwszy to... zawieszenie sterowane za pomocą kamery. Niezależnie zarządza on pracą każdego z kół, tłumiąc wszelkie nierówności drogi. W drugim systemie kamera na podczerwień monitoruje drogę i pobocza wykrywając rowerzystów, pieszych oraz zwierzęta znajdujące się w odległości do 100 m. Odpowiednia informacja w formie ikonki pojawia się wtedy na ekranie. Są jeszcze systemy kontrolujące kondycję kierowcy oraz system półautonomicznej jazdy poziomu 2. Potrafi on zatrzymać samochód i ponownie ruszyć z miejsca bez udziału kierowcy, a także utrzymuje pojazd w granicach pasa ruchu.

DS7. Pierwsze wrażenia

Podczas dziennikarskiej prezentacji mieliśmy okazję pojeździć topową hybrydą. Jazdy odbywały się głównie po krętych drogach lokalnych południa Francji. Były również odcinki autostradowe. Najlepiej DS7 E-Tense 360 KM wypada tam, gdzie trzeba przyspieszać na krótkich odcinkach prostych i ostro zwalniać przed zakrętami. Skrzynia automatyczna (8-stopniowa) i napęd w trybie Sport (są jeszcze Hybrid i Electric), nieźle wtedy się dogadują a jazda potrafi być autentyczną przyjemnością. Na autostradzie też jest nieźle aczkolwiek i w tych warunkach zespół napędowy najlepiej się sprawdza wtedy, gdy np. trzeba szybko kogoś wyprzedzić. No bo cóż za nowe wrażenie może dawać szybka jazda tam, gdzie pozwalają na to przepisy i warunki. Dobre wyciszenia wnętrza nie dopuszcza do przedostawania się zbyt wielu odgłosów pracy napędu.

W trybie Hybrid napęd chętnie przechodzi na prąd i skutecznie odzyskuje gdzie tylko się da każdą kilowatogodzinę energii. Przy dynamicznej jeździe średnie zużycie prądu przekraczało nieco 22 kWh/100 km. Ten poziom należy uważać w przypadku jazdy miejskiej za nieco przeszacowany. Wydaje się, że deklarowane 60 km tylko w trybie elektrycznym jest realne.

DS7. Nadal przystojny

Na zewnątrz odmłodzony DS7 robi bardzo dobre wrażenie. To jedno z ostatnich już chyba aut, po którym widać, że stylistom o coś chodziło. Co do wnętrza zdania mogą być podzielone. Oczywiście jakość materiałów wykończeniowych nie budzi zastrzeżeń. Za to już forma (trójkąty, kwadraty, prostokąty) chociażby przyrządów na tunelu środkowym już tak. Jak na eleganckie z założenia auto naszym zdaniem trochę za dużo w nim krzykliwego przepychu i błyskotkowych wykończeń. Gdyby nie wyjaśnienia dodane podczas prezentacji co do idei niektórych elementów (zegarek na desce rozdzielczej, przycisk Engine Start/Stop) pewnie niektórych rozwiązań byśmy nie zrozumieli. Zatem krótko: ogólna forma designu kabiny tak, ale mniej łechtania zmysłów licznymi posrebrzanymi przyciskami i ozdobami.

Opanowanie menu monitora centralnego oraz tego co wyświetla się kierowcy przed oczami wymaga przyzwyczajenia. Pierwsze jazdy mogą nieco oszołomić, bo zmieniające się dane, ikony i barwy trochę rozpraszają. Jednak dla kogoś kto ma ten wóz na dłużej nie powinno stanowić to problemu.

Nowy, ulepszony system informacyjno-rozrywkowy o nazwie DS Iris to jedna z najważniejszych zmian w wprowadzanym także na polski rynek odmłodzonym DS7. Rozwiązanie to wprowadza nowy, charakteryzujący się bardzo płynną pracą interfejs, który można personalizować. Wykorzystuje on np. intuicyjny system rozpoznawania głosu.12-calowy ekran dotykowy o wysokiej rozdzielczości zawiera menu składające się z bardzo czytelnych widżetów, które zapewniają dostęp do wszystkich funkcji za pomocą jednego ruchu: np. do sterowania połączoną nawigacją, wentylacją, cyfrowymi źródłami dźwięku oraz informacjami o podróży. Ekran umożliwia również wyświetlanie widoku otoczenia z przodu i z tyłu pojazdu przez kamery cyfrowe. Zapewnia także dostęp do funkcji Mirror Screen poprzez sieć Wi-Fi.

Podsumowanie

Nowy DS 7 w starciu z konkurentami, jak chociażby Jaguarem F-Pace czy Volvo XC40 jest stylistycznym indywidualistą. Zarówno na zewnątrz, jak i w kabinie mocno odbiega od motoryzacyjnej masówki, a to nie wszystkim się będzie podobało. Na to pójdą z pewnością stylistyczni smakosze, dla których, podobnie jak markowy zegarek czy zestaw audio w domu także samochód ma być efektownym sprzętem. Za to jazda nim, szczególnie gdy wybierzemy wersję 360 KM wywoła w każdym niezależnie od estetycznego gustu tylko pozytywne uczucie.

Marka DS ma przed sobą jeszcze sporo do zrobienia, ale jest w dążeniu do zaskarbienia sobie przyjaźni bardziej wymagających jeśli chodzi o styl kierowców na dobrej drodze.

Podstawowe dane techniczne modelu DS7

MODEL

DS7 BlueHDI

130 KM

DS7 E-Tense 225 KM

DS7 E-Tense

300 KM

DS7 E-Tense

360 KM

SILNIK spalinowy


Rodzaj

Wysokoprężny

Benzynowy

Benzynowy

Benzynowy

Liczba cylindrów

4

4

4

4

Pojemność (cm sześc.)

1499

1598

1598

1598

Moc maksymalna (KM)

130

180

200

200

Maksymalny moment obrotowy (Nm)

300

300

300

300

SILNIK elektryczny


Moc maksymalna (kWKM)

-

Przód 81/110

Przód 81/110

Tył 83/113

Przód 81/110

Tył 83/113

Maksymalny moment obrotowy (Nm)

-

320

Przód 320

Tył 166

Przód 320

Tył 166

BATERIA


Pojemność brutto (kWh)

-

14,2

14,2

14,2

Zasięg (km)

-

Do 65

Do 63

Do 57

HYBRYDA


Moc maksymalna PHEV (KM)

-

225

300

360

Maksymalny moment obrotowy (Nm)

-

360

520

520

Zużycie prądu (kWh/100 km)

-

b.d.

b.d.

b.d.

SKRZYNIA BIEGÓW



Automatyczna/8

Automatyczna/8

Automatyczna

/8

Automatyczna

/8

PRZENIESIENIE NAPĘDU



Przód

Przód

4 x 4

4 x 4

OSIĄGI


Prędkość maksymalna (km/h)

195

225

235

235

Przyspieszenie 0 – 100 km/h (km/h)

10,9

8,9

5,9

5,6

WYMIARY


Długość (mm)

4593

4593

4593

4593

Szerokość (mm)

1906

1906

1906

1906

Wysokość (mm)

1637

1637

1637

1637

Rozstaw osi (mm)

2738

2738

2738

2738

Pojemność bagażnika (l)

555

555

555

555

Masa własna (kg)

1510

1760

1836

1885

Prześwit (cm)

19,0

19,0

19,0

19,0

CENA MODELU od (zł)



199.900

243.000

263.000

304.000

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: DS7. Jeszcze nie całkiem nowy, ale nowszy. DS7 po liftingu - Motofakty

Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto