Po pierwsze - jest więcej znaków ostrzegawczych zakazujących kąpieli w pobliżu głazów narzutowych przy wejściu do portu w Darłówku Zachodnim. Miejsce jest określane tzw. "czarnym punktem wodnym" i obowiązuje tutaj zakaz kąpieli na odcinku 60 metrów od głazów narzutowych. Jednak nie wszyscy letnicy go respektują i wówczas instruują ich ratownicy. Nakazują wyjść z wody i przejść na plażę strzeżoną.
Po drugie ratownicy rozdają broszury informacyjne opisujące zagrożenia Bałtyku. Po trzecie miasto Darłowo ruszyła z kampanią Respekt Bałtyk. Czyli programem edukującym turystów i przestrzegającym ich przed pułapkami Bałtyku.
Po trzecie - sytuacja z 18 lipca 2019 roku. Na zakazanym odcinku morza kąpie się mała dziewczynka. Robi to bez żadnego dozoru. Ratowniczka nakazuje jej wyjść z morza i odprowadza ją do rodziców, którzy opalają się w sporej odległości od brzegu i pociechą się nie przejmują.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?