Piłkarze Darłovii trenują trzy razy w tygodniu pod opieką trenera Krzysztofa Jasiewicza .Jak podkreślają władze klubu, podobnie jak we wszystkich zespołach z powiatu, również Darłovia cierpi na braki kadrowe. Część graczy pracuje sezonowo ,Grzegorz Duda postanowił zakończyć piłkarską karierę w zajęciach również nie uczestniczy Łukasz Czarnuch - (Praca), kontuzjowany jest poważnie Konrad Piotrowski , który nabawił się urazu ścięgna.
- Nie załamujemy jednak rąk i mamy nadzieję , że do czasu inauguracji rozgrywek skład zostanie skompletowany . Obecnie trwają rozmowy z zawodnikami których w minionym sezonie wypożyczaliśmy ,a chcielibyśmy ich zatrzymać w naszym zespole , a także rozmawiamy z kilkoma zawodnikami których chcielibyśmy pozyskać do drużyny. Cel zespołu na przyszły sezon to miejsce w pierwszej piątce - informuje Krzysztof Jasiewicz.
Czytaj również:Darłovia zaczyna od zera
W pierwszym meczu kontrolnym Darłovia Darłowo uległa wyraźnie na własnym obiekcie Jantarowi Ustka 1:5 . Jedyną bramkę dla miejscowych zdobył Kamil Włodarczyk po podaniu Tomasza Hinca. Podopieczni Krzysztofa Jasiewicza wystąpili w mocno osłabionym i dość eksperymentalnym zestawieniu, co z pewnością miało wpływ na końcowy rezultat .W szeregach gospodarzy wystąpili m.in. zawodnicy Darpolu Barzowice, pomagając skleić wyjściową jedenastkę.
Czytaj również:Darłovia ma sponsora
Skład Darłovii: Szczepankowski, Włodarczyk, Szopiński , Paweł Krawczyk , Głuszek , Jasiewicz , Sawa , Feliński , Hinc , Zimoch , Kasprzykowski , - ( Michał Krawczyk).
Kolejne mecze sparingowe piłkarze Darłovii rozegrają w sobotę 3 Sierpnia z zespołem Arkadii Malechowo o godz 16 , następnie zmierzą się z drużyną Karola Pęplino 10 sierpnia o godz 17 . Na oby dwa mecze zapraszamy na stadion miejski w Darłowie .
A już 15 sierpnia pierwszy mecz ligowy w którym to Darłowianie zmierzą się z klubem Wybrzeża Biesiekierz przed własną publicznością .
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?