Remontuje auta PRL. W Sławnie powstają cacka. Zdjęcia, wideo

- Nysa 522 z 1992 roku trafiła w moje ręce pięć lat temu. Kupiłem ją - mówi Grzegorz Ćwikliński ze Sławna. - Kupiłem i właśnie zakończyłem jej remont. Auto przeszło wszystkie przeglądy, jest zarejestrowane i ma komplet oryginalnych części. Gdy zasiada się za jego kierownicą to tak, jakbyśmy przenieśli się w czasy PRL. Ten warkot silnika, zapach spalin, dźwięk klaksonu... Coś pięknego. Zapraszam do obejrzenia tego auta.

Sławnianin jest pasjonatem motoryzacji, który daje drugie życie pojazdom z czasów PRL. Ma - w jednej z miejscowości powiatu sławieńskiego - swój warsztat, gdzie zajmuje się "leczeniem" aut.

- Bardzo trudno jest o oryginalne części. Kupuję je okazyjnie w różnych miejscach. Bywa tak, że i też na tzw. pchlich targach lub od ludzi z "branży" tak samo pasjonujących się motoryzacją PRL - mówi nasz rozmówca prezentując NAM Nysę 522, którą przyjechał na plac kardynała Wyszyńskiego w Sławnie i tu ją zaparkował. Auto jest zielone - patrz na zdjęciach.

Ile może być warta Nysa 522? Pan Grzegorz mówi, że na pewno nie mniej niż 5 tysięcy zł.

- Takie auta trudno się wycenia, bo kupują je pasjonaci - mówi. - Można powiedzieć, że wartość takiej Nysy 522 wynosi tyle, ile np. dana osoba będzie chciała z nią zapłacić.

To nie jest pierwszy samochód, który przywrócił do życie pasjonat motoryzacji ze Sławna. Teraz wziął się za kolejny - Syrenę. Zaczyna od kompletowania potrzebnych części. Później je montuje. Przyznaje, że taka praca trwa godzinami.

- Ale mi to nie przeszkadza. Nie liczę czasu, gdy remontuję takie auto. A pochłania go ono bardzo wiele - mówi.

Nysa była w wersji 3 i 4- biegowej (skrzynia manualna) z tylnym napędem. Nyski produkowano do 1994 r., a rozpoczęto w 1959. Auto miało silnik o pojemność 2120 ccm i 50 KM mocy. Prędkość maksymalna - 90 km/h, zużycie paliwa - 14 l/100 km. Zbiornik paliwa mieścił 55 litrów.

Warto wiedzieć, że Nysę N59 – furgon, mikrobus i sanitarka - zaprezentowano w 1959 r. na Międzynarodowych Targach Poznańskich.