Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ryk niedźwiedzia Bałtyku uderzył w Darłowo. Zdjęcia niezwykłej procesji błagalno - pokutnej

Tomasz Turczyn
Tomasz Turczyn
BMP Darłowo nadesłane
Ryk niedźwiedzia Bałtyku! Darłowo w 1497 roku zmagało się z falą tsunami. Morska fala Bałtyku wdarła się w głąb lądu. Rokrocznie w Darłowie dla upamiętnienia tego wydarzenia ulicami tego miasta przechodzi procesja błagalno - pokutna. Najtragiczniejszy sztorm w dziejach Darłowa jest uwieczniony na zabytkowej ambonie znajdującej się w tutejszym Kościele Mariackim. Ponadto ważne dla miasta wydarzenia uwieczniane są np. na obrazach w kościele. Patrz na zdjęciach.

Ryk niedźwiedzia Bałtyku uderzył w Darłowo

Z dat historycznych i bardzo pamiętanych w Darłowie należy wymienić: 16 września 1497 rok. Wtedy miała miejsce największa powódź w dziejach miasta. Była to powódź z falą tsunami zwaną na Pomorzu Niedźwiedziem Morskim. To był Rydz niedźwiedzia Bałtyku!

Działo się to w czasie panowania księcia Bogusława X. Książę pielgrzymował wówczas do Ziemi Świętej. W rządach nad Pomorzem Zachodnim zastępowała go małżonka - księżna Anna, córka króla Kazimierza Jagiellończyka. Przebywała wtedy ze swym dworem w darłowskim zamku. Jej kronikarz zanotował: Ranek tego pamiętnego dnia był podobny do innych dni, tylko znacznie bardziej wietrzny. Wiejący z północnego zachodu silny wiatr wywołał sztorm. W południe wiatr dął już z mocą huraganu, zrywając połacie dachów, powalając drzewa i stare mury. Była to zapowiedź kataklizmu, jaki miał tej nocy runąć na Darłowo. W dawnym gotyckim ratuszu, stojącym na środku rynku zebrała się Rada Miejska, aby zaradzić zagrożeniu. Zamknięto cztery bramy miejskie, a na murach wystawiono straże. Na zamku księżna Anna zarządziła, aby wszyscy udali się do kaplicy zamkowej i odmawiali modlitwy.

Falę tsunami z Bałtyku, jaka runęła na Darłowo i okolicę poprzedził wielki huk niczym pomruk niedźwiedzia. Wywołał go wybuch uwolnionego przez trzęsienie ziemi metanu, zalegającego południowe obszary Bałtyku. Eksplozja metanu wytworzyła falę tsunami, która gwałtownie wyrzuciła zacumowane w porcie cztery statki o prawie cztery kilometry dalej, w tym jeden pod wzgórze Kopa (22 m n.p.m.), na którym stoi do dziś wzniesiony w I połowie XIV wieku kościół p.w. Świętej Gertrudy. Gwałtowna fala morska wdarła się także głęboko w ląd.

Procesja błagalno-pokutna w Darłowie

Dla upamiętnienia darłowskiego tsunami rokrocznie ulicach Darłowa (z kościoła św. Gertrudy do kościoła Mariackiego) pojawia się bardzo nietypowa procesja. Mowa o procesji pokutno-błagalnej, która jest realizacją ślubów złożonych po powodzi w 1497 r. przez ówczesnych burmistrza - Kerstena Plotze. Na zdjęciach procesja z 2023 roku.

- Powódź ta nawiedziła Darłowo 16 września 1497 roku i stanowiła największą w dziejach Pomorza powódź morską - mówi Leszek Walkiewicz, pasjonat historii z Darłowa. - Sztorm wyrzucił statki aż pod kaplicę świętej Gertrudy oraz okolicę Żukowa Morskiego. W czasie powodzi na zamku przebywała księżna Anna - córka Kazimierza Jagiellończyka, druga żona księcia Bogusława X. Powódź wiązano z niedźwiedziem morskim, który jakoby miał spowodować kataklizm. Jak zanotował kronikarz z klasztoru kartuzów "fala całkowicie zniszczyła port w Darłówku, zapiaszczyła rzekę, a trzy zacumowane tam statki zastały wyrzucone na ląd".

Te rzeczy gubią turyści nad Bałtykiem. Nieprawdopodobne. Zdjęcia

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slawno.naszemiasto.pl Nasze Miasto