Powiat sławieński. Szok! Aż dziesięć osób w tym roku odebrało sobie życie

Dziesięciu mężczyzn z powiatu sławieńskiego popełniło samobójstwa. Tak czarnego roku policjanci nie pamiętają, a przecież do jego zakończenia pozostało jeszcze ponad cztery miesiące. Dla porównania przypomnijmy, że w ubiegłym roku było sześć samobójstw w powiecie sławieńskim.

?Jako pierwszy odebrał sobie życie na początku stycznia tego roku mieszkaniec Przemysławca (gm. Sławno). Kolejno na początku marca między Pieńkowem, a Pieńkówkiem targnął się na swoje życie mieszkaniec gm. Postomino. W tym samym miesiącu na ambonie w Niemicy (gm. Malechowo) przypadkowy przechodzień odkrywa powieszonego na sznurze mężczyznę.?- Ponadto w marcu targnął na swoje życie w Malechowie kolejny mieszkaniec tej gminy ? mówi Anna Lewicka, pełniąca obowiązki rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Sławnie. ?Także w marcu odebrali sobie życie dwaj sławnianie: w koszalińskim szpitalu zmarł mężczyzna, który próbował targnąć się na swoje życie wyskakując przez okno swojego mieszkania na ulicy Jedności Narodowej. ?- Jeden koniec liny miał przywiązany do szyi, a drugi koniec do kaloryfera - mówi o okolicznościach tej tragedii Lewicka. ?Drugim samobójcą w Sławnie był mieszkaniec ulicy Grunwaldzkiej, który odebrał sobie życie w swoim mieszkaniu. Dwa miesiące później - w maju - mężczyzna z Radosławia (gm. Sławno) poszedł ich śladem. A w czerwcu nie wytrzymał mężczyzna z Postomina (gm. Postomino), oraz mieszkaniec Malechowa, którego zwłoki w lesie odnalazł grzybiarz. W lipcu, w piwnicy budynku na ulicy Armii Krajowej w Sławnie odkryto zwłoki dziesiątego samobójcy w tym roku. Mężczyzna odebrał sobie życie wieszając się i - według sławieńskiej policji - sprawa była na tyle oczywista, że prokurator odstąpił od sekcji zwłok oraz polecił wydać ciało rodzinie. Zapytaliśmy socjologa dlaczego wśród samobójców nie ma kobiet.?- Uogólniając: panie są bardziej odporne psychicznie, niż panowie ? uważa Bogdan Drozdowicz, socjolog z Akademii Pomorskiej w Słupsku. ? Mężczyźni często nie potrafią sobie poradzić z problemami życia codziennego na przykład z rolą głowy rodziny, która zapewnia jej byt materialny i w akcie desperacji wybiera śmierć.