ja sama bardzo lubie panią X ale ten kto zadzwonił na policję (a to na pewno nie dziecko ) był chyba nie powazny zamiast powiedziec do koleżanki zwolnij sie z pracy bo czuc od ciebie troszke alkoholu to jeszcze zadzwonil i naskarżył na koleżankę ja sama znam panie nauczycielki z gwiazdowa bo tam sie uczylam ale wiem ze by na pewno nie zadzwoniły tak jak to mowia niektórzy