Akcja charytatywna KOBIETY POMAGAJĄ przyciągnęła rzesze damskich serc zjednoczonych we wspólnej sprawie- pomocy Poli i Maksowi, rodzeństwu ze Sławna zmagającemu się z ciężką i nieuleczalna chorobą genetyczną.
Na posterunku zjawili się fryzjerzy: Marta Galka, Karolina Wilińska, Monika Kowalska, Justyna Nojek-Kempa i Bogumiła Siarnecka. Za profesjonalne, bajeczne makijaże odpowiadały: Teresa Żuchowska, Agnieszka Jabłońska, Marlena Mikulska, Małgorzata Rosińska. Stylizacjami wraz z walizami akcesoriów i biżuterii zajęły się Marzena Łuczun oraz Marzena Dresler i Michał Milner.
Każda przybyła na event dama mogła również skorzystać z opieki fizjoterapeutów: Bogdana Sokołowskiego i Pauliny Skoczylas, by poddać się masażowi ciała lub twarzy. Gdy już każda z pań została wypielęgnowana, dopieszczona stylizacyjnie, przyszedł czas na fotograficzne szaleństwo. Było to poświęcenie i wysiłek godny lekkoatletów, gdy fotografowie Katarzyna Lewańska-Tukaj, Agnieszka Skorna-Kotkowska, Ewa Ignatowicz i Kacper Żuchowski wykonywali niebywały wysiłek, odwiedzili z modelkami każdy zakątek Golikowa, skakali po krzesłach, drabinach i kanapach by zatrzymać metamorfozy i magię tych pięknych chwil w migawce aparatu.
Wśród gwaru damskich głosów, ocierając się co chwila o promienne uśmiechy uczestniczek, wsłuchując się w pieśni zachwytów nad zmianami wizerunku, nad kosmetycznymi nowinkami, nad upięciami fryzur, czując niemalże w powietrzu woń tylko kobietom znanej radości i euforii z tak cudnego "babskiego dnia", można było zjeść pyszne ciasto pieczone przez tak chętne do pomocy ciocie wolontariuszki i napić się pysznej kawy. Każda z przybyłych dam otrzymała wybrane zdjęcia na płycie i jedno wydrukowane na papierze fotograficznym, wraz z kwiatowym podziękowaniem od dzieci. Tym zajmował się Hubert Sowiński z Dagmarą Adach.
Należy nadmienić, że wszystkie pracujące przy imprezie osoby zrobiły to zupełnie charytatywnie, dając z siebie ogrom sił i wszelkie potrzebne materiały. Pracownicy Dworku Golikowo na czele z Magdaleną Adach i wolontariuszkami Alicja Adach, Amelia Golik, Wiktoria Skoczylas i Zuzia Kania dołożyli wszelkich starań, by każdy gość czuł się wyśmienicie.
Siła zjednoczonych damskich serc w słusznej sprawie sprawiła, ze Golikowo stało się miejscem magicznym, wyjątkowym i w tej niesamowitej atmosferze przyniosło Polci i Maksowi wsparcie w kwocie 14550 zł. Kwota ta zasili konto dzieci w fundacji i zostanie wykorzystana przy budowie windy, która jest niezbędna i bardzo ułatwi codzienne funkcjonowanie. Rodzice dzieci są bardzo wzmocnieni i bardzo wzruszeni [DZIĘKUJĄ BARDZO] taką organizacją, pomysłem i wsparciem. Już zewsząd docierają głosy uznania dla organizatorów za tak oryginalną, mistrzowską, zakończoną ogromnym sukcesem imprezę.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?