Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pizza łączy narody świata. We wtorek jest jej święto

Katarzyna Kuniczuk
Marcin Kamiński
We wtorek możemy bezkarnie zajadać się pizzą. 9 lutego na całym świecie obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pizzy.

Najpopularniejsza i najbardziej znana pizza to Margherita. Została wykonana po raz pierwszy w 1889 roku przez Rafaele Esposito, uznanego w tamtym czasie „pizzaioli”, specjalnie dla królowej Małgorzaty żony króla Umberto I. Powstała pizza w barwach włoskiej flagi, zielony to bazylia, biały ser mozarella, a czerwony to pomidor, której nadano imię królowej. To wydarzenie zapoczątkowało dynamiczny rozwój pizzy na całym świecie.

Włoch i Polak dwa bratanki

Mamy również w historii pizzy polski akcent. W XVI w. na dworze królewskim Sforzów, podczas wieczerzy weselnej królowej Bony z królem Polski Zygmuntem Starym, pojawił się okrągły placek przyprawiony serem, mięsem i innymi specyfikami. Wzbudził podziw i uznanie, przypadając kosztującym do gustu.

Słupsk pionierem pizzy

Od tego czasu trwa tryumfalny pochód pizzy. Również Polska nie oparła się ofensywie. Można śmiało powiedzieć, że Słupsk pizzeriami stoi, wszak to właśnie w Słupsku wciąż istnieje najstarsza pizzeria w kraju, założona przez legendę słupskiej gastronomii Tadeusza Szołdrę. Było to w 1975 roku, kiedy to obok baru Poranek przy ul. Wojska Polskiego otwarto pizzerię - pierwszy taki lokal w naszym kraju. Pizzeria istnieje do dziś i nadal z powodzeniem serwuje pizzę.

- Chadzałem do tej pizzerii z babcią - wspomina Tomasz Kunysz, właściciel Gościńca Słupskiego. - Niestety smak pizzy bardzo się od tamtego czasu zmienił i dzisiaj w niewielkim stopniu przypomina dawny smak. Przyznaję, że pizzę jem rzadko, bo to potrawa kaloryczna. Jeżeli już mam okazję, wybieram zawsze pizzę na cienkim cieście, mało skomplikowaną i tematyczną, czyli tak jak je się pizzę we Włoszech. Jednym słowem pizza z tuńczykiem ma w składzie tylko tuńczyka i ser, a nie mnóstwo dodatkowych i zupełnie niepotrzebnych składników. Pizzą powinniśmy się delektować, szukać smaku, a nie sposobu do napchania się.

Skąd wzięła się pizza?

Picea - pizza to słowo ma ponad 1000 lat i określa potrawę uwielbianą przez wszystkich na całym świecie i to bez wyjątków. Pierwsze podwaliny przyszłej pizzy są już opisywane w starożytności. Egipcjanie wypiekali płaskie okrągłe chleby w specjalnych piecach, które służyły jako podstawa wyżywienia ludności.

Kolejne wpisy historyczne na temat pizzy przenoszą nas do Starożytnej Grecji, której mieszkańcy wypiekali chlebki smarowane oliwą i czosnkiem, a następnie posypywane ziołami. W XVII wieku walory smakowe pizzy mocno się wzbogaciły, a to za sprawą pomidorów, przywiezionych z Ameryki przez Kolumba.

Jaka pizza

Pizza w wersji podstawowej to płaski placek z ciasta drożdżowego, posmarowany sosem pomidorowym, posypany tartym serem mozzarellą i ziołami, pieczony w mocno nagrzanym piecu. Jej odmian jest wiele, różnią się głównie dodatkami. Mogą być to: pieczarki, cebula, pomidory, oliwki, owoce morza, wędliny, karczochy, cukinia, kapary, grzyby. Popularne są również wersje na słodko, w tym pizza hawajska - z szynką, serem i kawałkami ananasa.

Największa

Największą pizzę przygotowano w lipcu 2013 roku we włoskim mieście Massa w Toskanii. Miała niemal 1173 metry długości. Poprzedni rekord należał do Polski i został ustanowiony przez piekarzy z Krakowa w 2010 roku. Wypiekli oni placek o długości ponad 1010 metrów.

Najdroższa

Do niedawna najdroższa pizza przygotowywana była przez angielski pierwowzór Magdy Gessler, czyli Gordona Ramseya. Jeden kawałek kosztował 178 dolarów i zawierała między innymi trufle. Ostatnio przebiła go jednak pewna pizzeria z Kanady, która sprzedaje kawałek po 450 dolarów. W jej skład wchodzą homary, czarne dorsze z Alaski, wędzone łososie, krewetki tygrysie i rosyjski kawior Osetra.

Rekordy

Rekord w jedzeniu 30 cm pizzy to 41.31 sek. O dziwo, nie należy do Amerykanina, tylko do Kanadyjczyka Petera Czerwinskiego. 16 949km - tyle pokonał w 2004 roku dostawca Domino’s Pizza. Pizzę dostarczono z Londynu do australijskiego Melbourne. Bruno di Fabio - facet jest mistrzem i najszybszym „pizza makerem” na świecie. W 2 minuty i 35 sekund potrafi przygotować 14 placków. Najwięcej pizzy jedzą Norwegowie (5,4 kg rocznie) oraz Niemcy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustka.naszemiasto.pl Nasze Miasto