Pierwszego rajdowego dnia grupa liczyła 62 rowerzystów. Trasa liczyła 54 kilometry, przebiegała drogami Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Wicku Morskim pilotowana przez z wojskowego cyklistę na całej trasie. Przy pomniku ku czci poległych żołnierzy w katastrofie kolejowej w 1988r. złożono wiązankę kwiatów.Na pasie startowym rozegrano wyścig rowerowy „na cały gaz" w czterech kategoriach do 18 lat i powyżej 18 lat kobiet i mężczyzn. Przy kopule, punktu widokowego, nastąpiło spotkanie z 17 osobową grupą cyklistów Klubu „Bezkres" z Ustki i czekała dla uczestników wojskowa czarna kawa i suchary. Posilone i połączone grupy rowerowe udały się do Ustki, po drodze mijając widoki wspomnianych morskich plaż, lasów sosnowych pachnących żywicą.W Ustce wraz z przewodnikiem zwiedzono Bunkry Bluchera i zjedzono grochówkę.
Drugiego dnia zaplanowana trasa po przejściu nocnej burzy uległa pewnej modyfikacji, gdzie Dzierżęcińską bukową górę objechano około 5 kilometrową pętlą przez Wszędzień, Kanin (rondo) Karsino. Na Barzowieckich Wzgórzach o wysokości 72 m. n.p.m. roztaczał się widok na jezioro Kopań i Bałtyk, po drodze kłaniały się drzewa jarzębinowe, okryte kolorowymi kiściami gron i łany dojrzałych zbóż. Nową Rusinowską drogą wzdłuż, klifowego brzegu rowerzyści dotarli do Pensjonatu „Arkadia" w Jarosławcu - Ewy i Zygmunta Karwackich, łyk ciepłej kawy z ciastkiem od gospodarzy wzmocnił nadwątlone siły cyklistów.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?