- Każdy żeglarz będzie mógł zabrać w dalszy rejs książkę z darłowskiej SailBookArni – mówi Waldemar Śmigielski, dyrektor Zarządu Portu. – Pod warunkiem, że zostawi inną książkę – swoją lub z innej SailBookArni. W ten sposób oznakowane książki z Darłowa będą podróżowały od portu do portu w Polsce i Europie. Oprócz symbolu portu książki będą miały wklejone metryczki w które każdy zabierający książkę w rejs będzie wpisywał dane: swoje i rejsu. Biorąc książkę do ręki będziemy mogli prześledzić jej historię podróży – w jakim porcie była, na jakim jachcie podróżowała – dodaje W. Śmigielski.
Według dyrektora ZP taka forma promocji Portu Darłowo wśród żeglarzy powinna przyczynić się do jeszcze liczniejszych odwiedzin Darłowa.
- Tym bardziej, że już od jesieni w porcie funkcjonować będzie prawdziwa marina na ok. 70 jachtów wybudowana w ramach Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego - podkreśla W. Śmigielski.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?