Leszek Doliński urodził się 29 czerwca 1956 roku w Koszalinie.
Mieszkał tam i ukończył studia WSI, otrzymując tytuł magistra inżyniera z techniki materiałowej. Leszek Doliński przede wszystkim jest koszykarzem, a zawdzięcza to swym 198 cm i ciężkiej, wieloletniej pracy. Karierę rozpoczął w II lidze w Koszalinie, w AZS- ie. Z upływem lat dzięki pracy wielu trenerów i zawodników, takich jak, pan Leszek AZS Koszalin awansował do I Ligii. Pan Doliński był jednym z najskuteczniejszych polskich koszykarzy. Trafił do klubów wrocławskich: Gwardii i Śląska, których był podporą przez wiele lat. Wreszcie w roku 1980 trafił do reprezentacji polski, której trenerem był Stefan Majer.
Leszek Doliński w barwach narodowych przez 4 lata rozegrał 36 spotkań i zdobył 230 punktów. Reprezentował Polskę na letniej olimpiadzie w Moskwie w 1980 roku, gdzie zajął z drużyną VII miejsce na świecie. Udział w olimpiadzie i reprezentowanie barw narodowych stanowi zawsze zwieńczenie sukcesów każdego sportowca. Właśnie podczas tej olimpiady panu Leszkowi urodziła się córka- Marta. Po olimpiadzie Doliński rozwijał swą karierę sportową grając w I lidze. W 1987 otrzymał najwyższą średnią punktową w lidze, a w 1989 i 1990 zdobył tytuł lidera strzelców. Dolina- tak nazywany przez kolegów- aż sześciokrotnie zajmował miejsca w pierwszej dziesiątce najskuteczniejszych strzelców. Podczas jednego ze spotkań trzeciej ligi (sezon 1993/94) Doliński zdobył aż 134 punkty. Brał również udział w mistrzostwach świata w maxikoszykówce, gdzie wraz z reprezentacją + 50 (średnia wieku powyżej 50 lat) zdobył srebrny medal. Zawody odbyły się w drugiej dekadzie lipca 2009 w Czechach.
Leszka Dolińskiego
pasjonuje także latanie i często można go zobaczyć na naszym niebie w awionetce. Koszykarz przyznał, że z radością przyjął zaproszenie gimnazjalistów i przybył na spotkanie, aby przybliżyć ideę olimpijską oraz zachęcić do gry w koszykówkę. Pokazywał swoje zdjęcia z olimpiady i zdobyte medale. Wyczerpująco odpowiadał także na zadawane przez młodzież pytania.Potem chętni uczniowie mogli spróbować swych sił w rzutach do kosza pod okiem olimpijczyka.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?